#anonimowemirkowyznania Praca w Niemczech - jakkolwiek idiotycznie to brzmi to oglądając #slubodpierwszegowejrzenia i nissaniarza (pzdr jak czytasz ten tag, kozacka zeta, miałem taką brać ale finalnie kupiłem gt86 - żałuję) zacząłem z ciekawości czytać jakie są zarobki w Niemczech. Jestem programista w polsce, i w sumie bardziej to się opłaca wozeczkami pojeździć na magazynie u volkswagenow gdzies blisko granicy, cyk fuch 8h elo za 4k euro msc, niz
@AnonimoweMirkoWyznania: 4K € netto w DE na etacie to wyższa klasa średnia. Na wózkach widłowych to raczej grubo poniżej 2k, z czego w zależności od lokalizacji spokojnie 400-800€ trzeba wydać na samo mieszkanie. Praca za granica to nie bajka.
#slubodpierwszegowejrzenia Jest na tagu silna grupa wsparcia mamyrysia więc to dobre miejsce aby zadać to pytanie. Dlaczego na każdym ujęciu i w każdym ujęciu wygląda jakby dopiero co wstała po wczorajszej imprezie. Kompletnie zaniedbana, włosy wyglądają na tłuste. Z czego to wynika? Przecież myjemy się nie dla kogoś tylko głównie dla siebie. Nie kupuję też bajki że to przez to że jest samotną mamą bo tak samo wyglądała podczas podróży
@buchowo: bo się zapuściła. Mamarysia nie jest odosobnionym zjawiskiem. Odkąd zaczęła się pandemia i HomeOffice stał się norma wiele ludzi się zapuściło. Możemy powtarzać, ze robimy to „dla siebie”, ale bądźmy szczerzy - o wizerunek dbamy głównie ze względu na to jak odbierają nas inni ludzie na zewnątrz i czujemy się lepiej gdy myślimy, ze odbiorą nas pozytywnie. Bez przesady z ta higiena, ona nie wyglada na brudna, a jej
#slubodpierwszegowejrzenia wczorajszy toast pani psycholog nad Justyną, to było coś pięknego. Ona powinna się z psem ożenić. Ona nie szuka miłości, to po co zgłosiła się do programu?
@Utylizejszyn: ona już chyba sama nie wie co mówi. Najpierw parcie na dzieci, bo nie ma na to dużo czasu. Do programu przyszła po miłość, bo kasę ma. Najpierw snuje plany, jak będzie się z Przemkiem dzielić opłatami jak już się przeprowadzi do Poznania, a teraz ze ona nie lubi jak ktoś jest do niej tak szybko przywiązany. Bardzo ciężka osoba do życia, ciężko mi jest wyobrazić sobie chłopa, który
Jestem zszokowany Jamnikara. Po pierwsze jak taka osoba dostala sie do programu. Po drugie po co niszczy okazje na znalezienie szczescie innej osobie pchajac sie do programu. #slubodpierwszegowejrzenia
@tenji: no właśnie dlatego się dostała do tego programu. A co do jej nastawienia to wyobrażam sobie, ze wszyscy kandydaci podczas rekrutacji są zmotywowani i pozytywnie nastawieni. Piszą p------y w tych ankietach, ze wygląd nieważny, może palić itd itp, a potem wychodzą takie kwiatki.
Moja ulubiona uczestniczka tego programu znowu dała do pieca. Zwykle dobrze dogaduję się z innymi psiarzami, ale ona jest nienormalna. XD W mieście zwanym Warszawą jest nawet kino, do którego można zabrać psa na specjalny, cichy seans, nie mówiąc już o setkach psiolubnych restauracji, a ona tak wymyśla? XD trzymać chlopa na Białołęce i scrollować przy nim swój Facebookowy feed. #slubodpierwszegowejrzenia
Po ostatnim odcinku znowu pojawił się temat dzielenia kosztów i sporo różowych jest za jedną opcją ( ͡°͜ʖ͡°) A Wy którą wybieracie za najbardziej sprawiedliwą? W ankiecie odrzucam dwie pierwsze opcje
Założenia - kredyt 1600, czynsz 600, najem 2000
Sytuacja 1 A ma swoje mieszkanie kupione za gotówkę, B się wprowadza, dzielą się
Która odpowiedź najbardziej sprawiedliwa?
Trzecia - A płaci 1900zł; B płaci 300zł55.0% (71)
Czwarta - A płaci 1100zł, B płaci 1100zł30.2% (39)
@Xuzoun: ciężko jest stwierdzić co jest najbardziej sprawiedliwe, bo w każdym związku są inne okoliczności. Czysto teoretycznie najbardziej sprawiedliwe są rozwiązania 1 i 2. W wieloletnim związku czy małżeństwie spłacanie wspólnie mieszkania należącego tylko do jednej osoby jest średnio sprawiedliwe i bardzo różne od płacenia wspólnie za wynajem. Wyobraź sobie, ze mieszkasz z kobieta 10 lat, mieszkanie jest jej, kredyt jest jej. Po połowie płacicie kredyt i opłaty. Po 10
@Xuzoun: wstyd wstydem, ale kredyt to jakby nie było „opłata” za prawo do własności, a inne opłaty wynikają z samego faktu zamieszkiwania lokalu, dlatego płacenie za kogoś kredytu bez żadnego udziału w nieruchomości nie jest zbyt mądrym posunięciem. Moja siostra miała z teraz juz mężem, a wtedy chłopakiem jeszcze inny układ. On miał kredyt, ona nie, jako ze planowali razem przyszłość to przed ślubem płaciła z nim wspólnie kredyt odpowiednio
Jamnikara cały czas pije do tego, że nie będzie z BHPowcem spłacać jego dopieszczonego,poznańskiego mieszkanka na kredyt, w którym, jak przyznała,czuje się lepiej niż we własnym.A poprzez „własne” mieszkanie rozumie wynajmowane od zaledwie 3 miesięcy trochę zaniedbane, urządzone po taniości lokum na obrzeżach Warszawy, z którą w żaden sposób nie jest związana, a za które płaci zapewne więcej niż wynosi rata kredytu poznaniaka. To gdzie sens i logika? Skoro oboje zostali dobrani
@Cebullka: to znaczy w normalnym małżeństwie widziałabym tu problem i on wcale nie jest taki rzadki. Dużo osób nie wie albo ignoruje fakt, ze mieszkania i działki kupione przed ślubem nie wchodzą do wspólności majątkowej, a potem jest wielki płacz jak odzyskać nakłady bo jednak małżeństwo się skończyło. Tyle ze jamnikara z bhpowcem są lata świetlne od bycia udanym małżeństwem z perspektywa przetrwania ze sobą lat, gdzie to faktycznie ma
#slubodpierwszegowejrzenia u jamnikary znajomość prawa na niskim poziomie. Zapamiętaj Justynka - majątek sprzed związku małżeńskiego nie wchodzi we wspólnotę małżeńska. Nawet jak zdejmiecie intercyzę to jego mieszkanie dalej będzie tylko jego mieszkaniem, a nie waszym.
@Janusz_Lubikwasa: na tamten moment na pewno tak myślała, ale w sumie to nie jest jakaś tajemna wiedza i jak się jamnikara zainteresuje to może i bhpowca na to przekabaci
Nudny odcinek wchuj, jedynym plusem są nosacze, Patryk bardzo ładnie kisł z Sosnowca ( ͡°͜ʖ͡°)
Mamarysia - widać ze ja zabolało co Maciek powiedział, potrzebowała się wygadać i w sumie dobrze. Facet ja ciśnie przez kilka dni, nazywa mortadelą xD a ona co, ma udawać ze deszcz leje jak jej ktoś pluje do gęby? Dobrze mamarysia,
@addicted44: no czasem robią, ja wychodzę z psem codziennie o równych godzinach i on wie kiedy wychodzi. Tyle że na jej miejscu wyprowadziłabym tego psa przed jego przyjazdem/sama. W ogóle ona jest dziwna, siedzi tylko z telefonem w ręku i waruje aż on przyjdzie. Chłopak pewnie prosto po pracy wsiadł w samochód i jechał do Warszawy, a ona ani nie zrobiła mu nic do jedzenia, ani nie posprzątała ani psa
@shnitzel: psycholka go love bombinguje, a on się tym na razie zachłysnął, bo był samotny. Moim zdaniem widać, ze on nie tyle co lubi jamnikarę, co samo bycie w związku. Jemu się chyba podoba sam fakt, ze miał się do kogo przytulić i z kim zasnąć, bo jego mowa ciała raczej nie pokazuje żadnych uczuć czy pociągu do jej osoby.
@shnitzel: tak. W nudnym, rutynowym i samotnym życiu pojawiła mu się nagle osoba, która jest „jego”. Posłucha co było w pracy, co zjadł na obiad, pogada, przytuli się i większej filozofii w tym nie widzę. Na szczęście widać, ze dużo zachowań jamnikary mu przeszkadza i chyba zaczyna to sobie analizować.
Mnie cały czas r---------a to że nitro chyba faktycznie trenował te 9 miesięcy to jest w porównaniu nawet do innych freakow długo i on po takim czasie takie g---o prezentuje dominacja regresywna xd #famemma
@Milowia997: ale jak te jego treningi mogły wyglądać jak on prawdopodobnie miałby problem z wejściem na drugie piętro po schodach? Przyszedł pewnie na pół godzinki, prawie wypluł płuca i poszedł do domu. Ma zerowe predyspozycje do sportu i żadnej kondycji, dobre pol roku musiałby poświecić na proste treningi wytrzymałości, siły i koordynacji bo jest zwyczajnym plackiem. Pewnie nie dałby rady zrobić jednego cardio z Chodakowska a gdzie tu sztuki walki
@essos: dla mnie on już przy tym pierwszym knockdownie wyglądał jakby miał kondycyjnie dosyć, potem tez mina i ruchy a’la stan przedzawałowy, jeśli mówi prawdę i nie mial problemów kondycyjnych to typ jest większa p---a niż Olejnik
Praca w Niemczech -
jakkolwiek idiotycznie to brzmi to oglądając #slubodpierwszegowejrzenia i nissaniarza (pzdr jak czytasz ten tag, kozacka zeta, miałem taką brać ale finalnie kupiłem gt86 - żałuję) zacząłem z ciekawości czytać jakie są zarobki w Niemczech. Jestem programista w polsce, i w sumie bardziej to się opłaca wozeczkami pojeździć na magazynie u volkswagenow gdzies blisko granicy, cyk fuch 8h elo za 4k euro msc, niz