Wpis z mikrobloga

Mirki z akwarystyka.
Ryby nie chcą jeść i zachowują się dziwnie.
Mam tropheusy, zbiornik 240l. Na początku lipca wyjechałem na urlop, pod okiem sąsiadki padła cała obsada poprzednia (możliwe że nie było prądu).
Akwarium czekało 1,5 miesiąca puste, bakterie wpuszczane itd, cykl azotowy ok, czekałem na dostępność ryb i gdzies od połowy września miałem 8+8 tropheusów.
Wszystko pięknie, ryby wesoło pływały, zajmowały sobie jamki jaskinie.
Od poniedziałku nie chcą jeść, pływają obojętnie obok żarcia czy to płatków czy pelletu. Dzisiaj znalezione 2 trupy.
Koło środy robiona dodatkowa podmiana, aktualnie pH 7,5, nh3 poniżej 0,05, no2 poniżej 0,05, no3 w normie też.
Co tu się może dziać?
#akwarium #akwarystyka
Pozwolę sobie zwołać @Papja
  • 12
@koters: mierzalny amoniak i NO2 to zły znak, już dawno powinno być 0. PH znacznie za niskie, to nie Malawi tylko Tanganika- 8+ musi być. W przypadku Tropheus zwykle problemem jest bloat, leczenie furaginą i metronidazolem. Opcja gorsza- kiedyś większość Tropheus była nosicielami ichtiofonozy, niejednokrotnie poruszano ten temat na forach, wahnięcie parametrów i zaczynają chorować [link]( https://forum.tropheus.com.pl/index.php?action=vthread&forum=3&topic=3259#msg68921). Bakterie w filtrze nie są tak łatwe do zabicia.

Generalnie porwałeś się z motyką
@koters: najlepiej daj jakieś zdjęcia ryb, czy płetwy są całe, żadnych znaków/ odbarwień, nalotów na płetwach/łuskach ?

mogą być też jakieś pasożyty, odchody są normalne ?

generalnie coś z zielenią malachitowa będzie miało dość szeroki zakres "odkażenia" akwarium, ale jeśli są pasożyty to lepiej czymś dedykowanym zadziałać
@koters: Nie chcę hejtować, ale z tego opisu już widzę kilka kardynalnych błędów, które nie są akceptowalne w wypadku tak trudnych ryb, jakimi są tropheusy :(

Na początek zapytam tak, czym karmisz i karmiłeś przez cały czas, od kiedy je masz? Jak często i w jakiej ilości?
@koters: Jaką wodą podmieniasz, bezpośrednio z kranu? Ciepłą, zimną? Raz mi się mózg wyłączył i wlałem trochę ciepłej z kranu, co by nie robić wahania temperatury zbyt mocnego, a w ciepłej wodzie mógł być chlor i miałem lekkie ekscesy z tego powodu
@Papja: ciekawą kwestie poruszyłeś z tym PH - początkowo faktycznie próbowałem odwzorowywać jak najlepsze warunki wody, tj podbijałem PH tymi preparatami z Seachema. Problem z tym jest taki, że nie przygotowując tej wody w osobnym baniaku, a dodając preprat bezpośrednio do wlewanej wody czy to przed, czy do akawarium już po dodaniu, ciężko przewidzieć potencjalne skoki tego parametru i stwierdziłem, że tropheusy lepiej na tym wyjdą, jeśli PH będzie miało stałą
@fiku_miku: co innego trzymanie takich Alcolapia alcalica w pH 7.8-8.0 zamiast 9+, co innego trzymanie Tropheus w <8. Obliczenie ile trzeba "zmineralizować" przy podmianie to nie jest nic trudnego, jak nie zmieniają się parametry wody w kranie to robisz eksperymenty raz a potem używasz stałej dawki i tyle. Tanganika wymaga wysokiego pH, to stare jezioro i ryby zdążyły się ewolucyjnie przystosować do takich warunków a nie innych. https://malawicichlids.com/mw01011.htm
@Papja kilka lat miałem Malawi roślinożerne i wszystko było ok. pH jest fakt trochę za niskie, muszę kupić lepszy test bo mam tylko 3-10 JBL. Co do wielkości akwa, być może mogłoby to stać się problemem ale to są małe ryby, 3-5cm a nie dorosłe krowy.
Poczytam o tych chorobach, dzięki.
@koters: generalnie akwarium jest za małe na dłuższą metę + przy tropheusach powinienes unikać jamek/jaskiń, bo stanowią one potencjalne miejsca, które samiec uzna za swoje terytorium i sprawią, że będzie terroryzował wszystko dookoła.

Ten pokarm który im podajesz jest w mojej ocenie BARDZO złym pokarmem dla trofeusów, to są ryby roślinożerne i nieodpowiedna dieta zawsze prowadzi do tego, co właśnie się dzieje w Twoim akwarium. Jeśli dobrze liczę masz je <2