Wpis z mikrobloga

Znajomy przyniósł mi netbooka do "naprawy" (format systemu i wgranie nowego). System nie startuje tylko żąda dysku bootującego. Wkładam pendrive startowy, odpala się instalator Windows, który nie widzi dysku z systemem (podejrzewam, że dysk jest uszkodzony mechanicznie, bo klapka od bebechów jest lekko wygięta - podobno mu "upadł"). Mam w domu Płytę Ratunkową KŚ 2014 więc chcę się upewnić (uruchomienie z RAMu i sprawdzenie zawartości HDD). Niestety zawsze wiesza się przy instalacji oprogramowania na "Starting Swap". Z tego co wyczytałem to płyta do bezproblemowej pracy wymaga 1 GB RAMu. Netbook ma 2.

Z poziomu tej płyty ratunkowej próbowałem uruchomić Windows i pojawia się komunikat o braku możliwości znalezienia sektora rozruchowego/startowego dysku.

Narzędzia naprawy Windows (instalator Windowsa) też nic nie mogą zdziałać.

Czy jest jeszcze jakaś możliwość uruchomienia i upewnienia się co z dyskiem?

#pytaniedoeksperta #pytanie #windows #problemzkomputerem
  • 10
@Dreszczyk: @Aleks7: Linux zainstalowany i odpalony na netbooku. Chyba tak jak podejrzewałem - uszkodzony HDD, bo po wybraniu ikony "Mount" z pulpitu pojawia mi się tylko dysk USB z zainstalowanym Linuxem.

@kukurydza: Netbook ma chyba nadal ważną gwarancję dlatego wolę w nim sam nie grzebać.
@Dreszczyk: na liście wyboru wyświetla się: 1. dysk USB z Linuxem, 2. dysk USB ogólny (generic-multi-disc) i 3. opcja "ALL DRIVES". Opcja 1 i 3 nic nie daje - gparted się zamyka. Opcja 2 sprawia że pojawia się okno z opcją odświeżenia ale nie pojawiają się żadne zasoby.