Wpis z mikrobloga

@susi33: czyli albo ten sam właściciel co Fitness Academy albo ten sam pomysł. Niedługo na basen trzeba się będzie przebrać i wymyć przed obiektem...

No cóż, takie życie z inflacją napędzaną przez chciwość prywaciarzy, gdzie Jarek i Mati już prawie nie mają prywatnych pieniędzy żeby ratować obywateli.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@susi33: @ploki_juhy_rdeswa: W CityFit kłódki były już dawno i imho to sensowne rozwiązanie. Kluczyk dorobić potrafi każdy debil, a mimo wszystko zdarza mi się zostawić w szafce portfel czy coś innego.
Średnio mi się widzi, żeby Pani sprzątająca albo jakiś gość, który pracuje od tygodnia miał możliwość mnie okraść ¯\_(ツ)_/¯
Kłódkę jednak ciężej obejść.
  • Odpowiedz
@mutencath: Mam nadzieje że jest to jednak podyktowane redukcją kosztów niż zwiekszeniem bezpieczeństw, bo to by oznaczało że z tym bezpieczeństwiem jednak jest problem. Powiem szczerze zawsze na jakiejkolwiek siłce czułem że moje rzeczy są bezpieczne.
  • Odpowiedz
@susi33: w szatniach różnych siłowni sebki kradną na potęgę. Ludzie zostawiają klucze do aut, portfele, karty do płatności zbliżeniowych, biżuterię - w szafce z chińskim zamkiem za 5zł, bez monitoringu. Własna kłódka, większe bezpieczeństwo.
  • Odpowiedz
@mutencath: Nie wiem jakie w CItyFit są zamki ale w tych w FA blaszkę która blokuje otwarcie szafki przy zamkniętej kłódce da się spokojnie odgiąć ciągnąc trochę mocniej za drzwiczki z założoną kłódką (zresztą część już je ma odgięte i zamykanie na kłódkę nic nie daje) więc nie upatrywałabym w nich specjalnego bezpieczeństwa.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@susi33: Wiem jakie są w FA, i oczywiście, że się da. Ale jednak raczej ktoś zwróci uwagę na wyrywanie drzwiczek ¯\_(ツ)_/¯
Na pewno większą uwagę niż na kogoś, kto przyszedłbym z podrobionych kluczykiem.

Mimo wszystko jakoś lepiej na to patrze, że zamknięcie jest moje.
  • Odpowiedz