Wpis z mikrobloga

@Paula_pi
Parę lat temu, prawie nikt by na takie coś nie zwrócił uwagi.
W dzisiejszych czasach, aktor jest wybierany nie na zasadzie talentu, umiejętności aktorskich. Teraz głównym kryterium jest jakiej jest płci, rasy, czy tam orientacji.
  • Odpowiedz
każda zmiana jest niepotrzebna. Najlepiej nic nie zmieniać.


@Paula_pi: nie każda. Zmiana rasy i płci gównych postaci jest niepotrzebna. Scenariusz ani medium tego nie wymagają. To tylko upolitycznienie i zwyczajne zakłamywanie historii.
  • Odpowiedz
@rybazryzem85: @lord_xenu: śmieszą mnie takie wypowiedzi.
To wy nie potraficie odłożyć rasy czy płci człowieka na bok i ocenić film czy serial. Przestańcie się na tym skupiać jaki kto ma kolor i czy ma siurka czy nie
Każda opinia na wykopie o produkcjach Netflixa skupia się głównie na tym ze o nie znowu muszę patrzeć na kogoś ciemnoskórego jak ja to przeżyje ;-(

Żadnej merytorycznej opinii nie będzie
  • Odpowiedz
Żadnej merytorycznej opinii nie będzie


@Paula_pi
A twórcy jaką merytoryką się posługują?.
Każda negatywna opinia na temat serialu/filmu to hejt, a do tego to pewnie rasista, homofob, i oczywiście mizogin do tego na bank rasy bialej.
  • Odpowiedz
śmieszą mnie takie wypowiedzi.


@Paula_pi: mnie śmieszą takie jak twoja. Moriarty nie był czarną kobietą. Był wzorowany na prawdziwych postaciach i był białym mężczyzną. Pewnie jeszcze heteroseksualnym. Tak został napisany. Zmiana w filmie nie wynika ze scenariusza. Jest zrobiona na siłę i więcej psuje niż poprawia. Jest kompletnie bez sensu. Tylko po to by była polityczna poprawność.
Ty to łykasz i jeszcze lubisz. Dlatego też już mieliśmy czarną Anne Boleyn
  • Odpowiedz