Wpis z mikrobloga

Trochę odkrycie, trochę nos do wymiany. Muszę przestudiować fragranticę w celu wyłapania nut.
Perfumy mające dla mnie miej więcej identyczny dry-down i nie odróżniłbym ich, pomimo zupełnie innego otwarcia:
Dior Tobacolor, Issey Miyake Nuit d’Issey, Chanel Pour Monsieur (°°
Mieliście kiedyś tak, że poznajecie jakiś zapach a po kilku godzinach przechodzi on w coś, co już dobrze znacie?
Znałem to raczej z tonkowo-karmelowych ulepów, ale teraz jestem zaskoczony.
#perfumy
  • 1
Zdarza się, jeśli coś ma w bazie tonkę i piżmo to pachnie dla mnie zawsze podobnie, ostatnio złapałem Birkholz Berlin Soul, otwarcie ciekawe, potem pierwsze 2-3h świetny zapach, ale w drydownie piżmowa Tonka, którą znam z tak wielu perfum...