Wpis z mikrobloga

Nie wiem jak ktoś kto ma więcej niż dwucyfrowe IQ widząc film brata Murańskiego a potem Jacka Murańskiego może po nich nie stwierdzić, że Jacek kłamie i manipuluje w sprawie spadku i najprawdopodobniej dopuścił się sfałszowania testamentu.

Jakie są na to dowody: Pierwszy i podstawowy to fakt, że sam testament "znalazł" się dopiero kilka lat po sprawie spadkowej.

Jak twierdzi Jacek było tak bo chciał ukarać brata i najpierw zabrać mu pieniądze za spłatę, a potem majątek. Problem w tym, że według polskiego prawa nawet jeśli doszłoby do zmiany testamentu to Jacek musiałby bratu te wcześniej wypłacone pieniądze oddać. Więc jego teoria kompletnie nie trzyma się kupy.

Dokumenty od grafologa, które pokazuje Jacek nie są ekspertyzą zleconą przez sąd, tylko przez niego samego, to znaczy, że on sam dostarczył próbki porównawcze.

Jeśli tak jak mówi jego brat on jest mściwy i pamiętliwy to moja hipoteza jest taka, że po tym jak przegrał sprawę spadkową uznał, że zemści się na bracie i podrobi testament. Nie mógł z nim wyskoczyć od razu bo grafolog od razu zobaczyłby, że tekst jest "świeży" i nie jest napisany kilka miesięcy wstecz więc poczekał kilka lat bo wtedy już będzie trudniej zweryfikować czy został napisany 4 czy 5 lat wcześniej.

#famemma. #muranski
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Shever: no ale sprawa jest w toku, sąd po prostu otwarł przewód bo Jacek dostarczył "dowody" teraz dopiero będzie sprawdzane czy są to prawdziwe dowody.
  • Odpowiedz