Wpis z mikrobloga

Chcę kupić nową deskę, ktoś może mi polecić jakąś? Jeżdżę od wielu lat, raczej na stokach, ale zdarza mi się wyjechać poza trasę ( ͡° ͜ʖ ͡°), budżet do 3k. Słucham państwa :) #snowboard
  • 9
  • Odpowiedz
@Samariel: Jak już budżet fajny to poszedłbym w Mervina (Np. Lib Tech czy GNU) - tylko później nic innego już nie kupisz, ostrzegam ( ͡° ͜ʖ ͡°). Sam mam T.Rice pro i jest to bardzo wszechstronna deska na stok do szybkiej jazdy jak i na freeride czy skoki. Nowa może kosztować 3 z hakiem więc polecam poszukać czegoś pozostałego z poprzedniego sezonu.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Samariel:Ravine to do tej pory najlepsze deskae na jakiej jeździłem. Wybieram raczej deski twarde do bx , f2 eliminator, volkl coal XT . Rome jednak jest zdecydowanie latwieszy w jeździe na krawędzi, nie wymaga tak silnych big jak np f2. Ravine to deska kierunkowa o przesuniętym ser backu więc nadaj się do freeridu, ale bardzo dobrze radzi sobie na lodzie i sztruksie.Na tej desce można się kłaść wycinając skręty.
  • Odpowiedz
budżet do 3k


@Samariel: #!$%@?, za tyle to nie dosć że dechę to i tydzień w zakopanEm ( ͡° ͜ʖ ͡°)

a tak srsly to albo idziesz w never summera, albo w rome
3k to mało żeby się lansować na stoku nie wiedząc w jaki sposób ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz