[Nebmeb]

Ććigodne dostały zakaz mówienia w bazylice Baranowskiej.Wie ktoś co się stało się?
Nie miałem dziś czasu wysłuchać wszystkich wysrywów kapłana.
#wroniecka9

[Savage2999]

@Nebmeb: może Wroniecka zszotuje

[wojciech1111]

@Nebmeb: złe zachowanie na pielgrzymce i ignorowanie kapłana poprzez rozmowy pomiędzy sobą oraz zakładanie nogi na nogę kiedy kapłan przemawia.

[Nebmeb]

@wojciech1111: faktycznie, strasznie zawiniły wobec kapłana.

[StayOut]

@Nebmeb: pewnie zachowywały się niczym tłuszcza. Niczym horda. Z takimi trzeba krótko

[SmutnyStefan]

@Savage2999 Zródło poprosze. Mnie to wygląda na wewnętrzne kłótnie miedzy wiernymi o pietruszke

[Savage2999]

@SmutnyStefan: https://www.youtube.com/watch?v=kvGbu9Q7v4w tu kapłan ruga warzywa

[SmutnyStefan]

@Savage2999 To znam, chodzi o zródlo tego, ze zakladanie nogi na noge i niesluchanie Woznickiego. On mówi że chce "was uchronić przed tym, że potraficie SIEBIE szczerze nienawidzić" co by wskazywalo, że żrą sie raczej miedzy sobą, a dopiero później o Miśka. W takim przypadku to nawet bym go rozumial, bo ten nakaz milczenia chetnie bym zastosowal w swoim domu (szkoda, że nie prowadze sekty, bo mnie i tak nie posluchają :)

[Savage2999]

@SmutnyStefan: raz była piękna afera finansowa jak Misiek odprawiał sam msze do czasu wyjaśnienia afery, na stronie Misia zostało to określone jako kryzys firankowy, czyżby poszło o to kto mas uprać firanki z bazyliki xD
https://wobroniemszy.pl/2021/09/ tu masz post na samym dole xD

[sierpien22]

@Nebmeb: @wojciech1111: @StayOut: @SmutnyStefan: @Savage2999:

Czyżby następowało samoistne reductio ad hitlerum?
Ten na końcu też nikogo nie słuchał, nie wierzył w rzeczywistość, wszyscy byli winni - a najbardziej cały naród: niech umiera, skoro nie jest skłonny walczyć za wszechideę...

[SmutnyStefan]

@sierpien22 Reductio ad hitlerum to po prostu porównanie kogos do Hitlera. Co poniekąd własnie uczyniłeśc...

[sierpien22]

@SmutnyStefan: Owszem i to świadomie. Tylko nie w typowym znaczeniu - by ośmieszać (jak rozumiem)argumenty adwersarza. Bo wydaje mi się, że misiek powoli wyczerpał wszelkie dla siebie dostępne możliwości... I brnie sam nie wie już w co...