Wpis z mikrobloga

Sprawa jest taka że 2 dni temu dostałem telefon z wydziału kryminalnego w sprawie wyrzutni ziemniakow po prostu zadałem pytanie na elektrodzie no bo po prostu nie działała i ktoś postanowił na mnie donieść na komendzie no i rozmawiam z gościem mówię mu ze w sumie nie działała i że rozebrałem rok temu i on że spoko nie będą musieli mnie po komendach ciągać pm sobie tylko zapisze i tyle i mam pytanie czy mysliscie ze będą mi robić lipę pokroju przeszukanie domu albo telefonu laptopa no bo nie chce mi się tłumaczyć każdemu sąsiadowi czemu policja była u nas a potem sprzątać cały ten syf myslicie ze to ma tyle czy jescze prxeda mną wizyty na komendzie?
  • 15