Wpis z mikrobloga

Jakie perfumy dla mężyzn lub całe serie polecacie z Issey Miyake i do czego są dobre, czy casual na co dzień, czy na zimę, proszę o kilka słów jeśli coś polecacie.
Znam tylko issey miyake l'eau d'issey oraz issey miyake eau & cedre.

#perfumy
  • 6
  • Odpowiedz
@RumClapton: no to może po kolei:
- L'Eau Bleue d'Issey Eau Fraiche - moim zdaniem dużo gorszy od pierwotnej wersji. Taki dość generyczny, ale może się podobać (z tego co wiem nasz doktorek go lubi). Dobry raczej na cieplejsze dni, ale zimą także ujdzie.
- L'Eau Bleue d'Issey Pour Homme - świetne, bardzo nieoczywiste perfumy. Bękart niebieskich i zielonych nut. Dobry na wieczory oraz chłodniejsze dni. Ma całkiem niezłe parametry.
- L'Eau d'Issey Pour Homme Fraiche - flanker oryginału gdzie juzu zastąpiono jakimiś cytrusowo grejfrutowym nutami. Dużo bardziej wolę oryginał choć ten flanker także jest bardzo ok.
- L'Eau d'Issey Pour Homme Intense - kiedyś bardzo popularne na tagu, głównie ze względu na cenę (kiedyś ~70zł). Cięższy flanker oryginałnego PH, choć na moje nie ma z nim zbyt wiele wspólnego. Jest bardzo polaryzujący, jednym się bardzo podoba, a inni pytają co tak wali.
- L'Eau d'Issey pour Homme Shades of Kolam - lekkie, kremowo figowe perfumy. Nie mają zbyt dobrej trwałości, ale są w sam raz na chłodniejsze
  • Odpowiedz
  • 0
@mingan Super, dzięki za obszerby komentarz :) Ja mam od Mirka Eau & Cedre, kojarzy mi się z bardziej rześką, cytrusową wersją Eau de Cedre Armaniego, ale parametry klapa :( Szoda bo zapach super
  • Odpowiedz