Aktywne Wpisy
Villeman +26
Kitka wróciła z podwórza przedwczoraj wlokąc się praktycznie na tylnych łapach. Myślę sobię - przetrącony kręgosłup. W domu jednak widzę, że daje rade z biedą chodzić, jednak ogon jak martwy, ani rusz. Coś z nim nie tak? Może coś innego? Późna pora, brak otwartego gabinetu weterynarza, nic nie zrobię. Staram się pomóc jak tylko się da, widzę że cierpi, na noc ustawiam budzik co dwie godziny, aby sprawdzić, czy jest okej i
Salomonthekrol +146
I wlasnie za to kocham Unie Europejską.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Co?XD jest całkowicie na odwrót. Z tą inteligencja to raczej u ciebie są braki.
Dużo by opowiadać = nie za bardzo chce mi się o tym mówić. Nie wiem skąd ty się urwałeś, ale w każdej książce, filmie czy mowie potocznej tak się tego używa.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Zwyczajna odpowiedź twoja, a typiara się zesrała.
Ja w sumie też jedną taką w realu spotkałem, wydawała się naprawdę spoko, ostatecznie #!$%@? wyszło z podchodów, bo zostałem szybko wciśnięty w odpowiednią przegródkę (co nie przeszkodziło jej poinformować mnie o tym fakcie PO PÓŁ ROKU), jak wreszcie to z siebie wydusiła, to ja po początkowym czuciu
Komentarz usunięty przez autora