Wpis z mikrobloga

byla po prostu nieudanym samolotem


@ortalionowy: nie do końca tak. To był projekt niedoinwestowany i z bardzo słabym zapleczem „społeczno-ekonomiczno-politycznym”. Na przełomie ustrojów, na nic nie było pieniędzy, więc cięto co się dało. Co prawda w kolejnych latach projekt dostał nowe silniki i awionikę, ale jako „dziecko PRLu” był skazany na porażkę.
I #!$%@? szkoda, bo wraz z tym projektem zaorano ogromny potencjał badawczy.
@koziolek666: nowe silniki nic nie daly na flatter i buffeting. niedoinwestowany? 400 mln $ z tamtych czasow to jak dzisiejsze 4 mld $. przeciez kilkanascie oplaconych i gotowych do odbioru Iryd stalo kilka lat w mieleckich hangarach, pomimo posuchy jaka panowala w tym czasie w polskim lotnictwie chetnych na nie nie bylo. jak amerykanie przejeli PZL Mielec to kazali zabierac te "cepelie"