Wpis z mikrobloga

Miłość i nienawiść - pregabalina. Pierwsze dwa miesiące super, zajebiście się czułem. Zaleczało w 100% codzienne życie, zwałe, kaca, cokolwiek. Teraz po kilku miesiącach jeśli nie wezmę (750mg-1g) danego dnia to dostaję skręta pod postacią potów, koszmarów, tragicznego samopoczucia, zero apetytu. Widziałem wcześniej opinie innych i traktowałem to błacho bo to w końcu tylko "pregabalina". Teraz to nawet jak #!$%@? opio bez pregi to jest cieżko i czuje braki. #!$%@? ten lek całą parą i autora który go wymyślił xD. Wiem że to wszystko moja wina, pisze tak prześmiewczo. Jeśli stosujecie rekreacyjnie to unikajcie tego syfu jak możecie, konsekwencje sami możecie zobaczyć po osobach na hajpie piszących że trudnej to rzucić niż benzo i trzepie beret. Trzymajcie się
#narkotykizawszespoko
  • 11