Wpis z mikrobloga

@jonzi:

Tylko że finansowanie inwestycji drogowych z BO to jest największy rak i ludzie, którzy za tym głosują powinni sami te chodniki naprawiać. Budżet obywatelski nie służy w wyręczaniu miasta z jego obowiązków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@tygrysoffshorowy rak? Rak się rozprzestrzenia, a takich propozycji było mało. Uliczki które miały być zrobione w mojej dzielnicy są bardzo lokalne i dodatkowo jakoś dziwnie podzielone na różnych zarządców, a podobno to jest problem. Jeśli takie zadanie miałoby być rozwiązaniem problemu to tak, wolę to niż rozpieprzanie zawieszenia każdego dnia.
@jonzi:

Tak, generalnie tak to działa. Zgłoś przez Gdańskie Centrum Konaktu. Regularnie zgłaszam ulicę Malczewskiego do poprawek - co 5 razy przyjedzie firma, wyrówna bruk i jest spokój do następnego deszczu. I oczywiście że przechodzą, wiecznie są pchane jakieś dziwne pomysły służące głównie nabijaniu kabzy znajomym urzędników, jak kursy tańca. Było nawet o tym znalezisko niedawno
@jonzi:
Parę lat temu pisałem felieton na trojmiasto.pl o patologii BO.
Szczytna idea, która zdegenerowała bo urzędasy z różnych komórek finansują sobie z BO zadania, które powinny robić ze swojego budżetu w połączeniu z cwaniakami, którzy zgłaszają swoje usługi jako projekt BO (spacery mamuś z wózkami XD) tak wyczerpują budżety, że dla prawilnych projektów służących lokalnym społecznościom nic nie zostaje.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jonzi: pozdro z Warszawy, kółko wzajemnej adoracji przepycha sobie projekty gdzie płacom ich kumplom po 100k za siadanie na ławkach i chodzenie po chodniku (projekty aktywistów) (°°