Wpis z mikrobloga

@R_O_T_T_E_N: oczywiście od staroindoeuropejskiego 'mor', od którego pochodzi wszystko co związane ze śmiercią, morderstwo itd

Stąd u Tolkiena Mordor, Morghul i Morgoth, a u Martina Valar Morghulis.
  • Odpowiedz
@zordziu: to nie są polskie/ukrainskie bóstwa. Jeśli miałbyś je jakoś klasyfikować to wschodniosłowiańskie, zachodniosłowiańskie. Nie mówiąc już o tym, że ludność żyjąca na obszarze Litwy we wczesnym średniowieczu nie byla Słowianami.
  • Odpowiedz
@kamilm119: wizja autora, trzymają atrybuty.
Wąż - powiązany ze światem chtonicznym, strażnik wejścia do krainy zmarłych. Czaszka - symbol śmierci. Sierpy - narzędzie do żęcia, ścinania, symbol konca; nie rozumiem tylko czemu dwa. Ryba - może sugerować dar, oprócz tego zwierzę powiązane ze światem akwatycznym. Czarny płomień - pomysl autora, nie znam tego symbolu w kulturze słowiańskiej. Pewnie coś związanego ze śmiercią.
  • Odpowiedz
@R_O_T_T_E_N https://en.m.wikipedia.org/wiki/Mare_(folklore)

W popkulturze występuje również w grze Phasmophobia, w której naszym celem jest rozpoznanie typu istoty nawiedzającej dom. Nazwana jest Mare, nie jestem jednak pewien, czy to nie jest tylko zbieżność brzmienia nazwy.
Co ciekawe charakteryzuje się większą siłą w ciemności, zaś światło zmniejsza jej aktywność.
KolskiRoman - @ROTTEN https://en.m.wikipedia.org/wiki/Mare(folklore)

W popkulturze w...

źródło: comment_1665724767F5kkgEUr5KZ9doWXT6oSRr.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz