[eMszou]

Jestem po zabiegu wycinania włokniaka, teoretycznie mam odczekać pół roku.Jest ktoś kto ten zakaz olał?Jakie mogą być konsekwencje oddania i utajnienia tej informacji ?Oddałem już grubo ponad 10 litrów także nie jestem tam jakimś początkującym który łasi sie na dwa dni wolnego, po prostu jestem ciekaw co może sie stać, pozdro.
#krwiodawstwo #rckik #krew

[poprostuzyj]

@eMszou: nie znam się, ale się wypowiem - stawiam, że przynajmniej jedną z przyczyn jest to samo, co przy każdym zabiegu, tatuażu, piercingu czyli teoretyczna możliwość zarażenia się jakimś gównem pokroju hiv. Początkowo nie da się wykryć w badaniach, więc istnieje ryzyko zarażenia biorcy - sam se odpowiedz czy warto tak kogoś narażać, nawet jak ryzyko jest marginalne. A najlepiej to chyba spytać u źródła, czyli zadzwonić/wysłać maila do krwiodawstwa

[geuze]

@eMszou: odczekaj - w szpitalu mogłeś łapać jakieś gówno typu WZW albo jakiegoś gronkowca i lipa XD

[typowy_mati]

@eMszou: a pytałeś lekarza w rckik czy na pewno musisz czekać 6 miesięcy? Pomimo, że w ankiecie jest pytanie o 6 to mi kazali czekać tylko 4 po operacji.

[buntowniczaczupakabra]

@eMszou Polecam zrobić tak, jak napisał @typowy_mati, bo ja miałem podobnie przy zabiegu polegającym na przebiciu skóry - w formularzu było 6 miesięcy i jak powiedziałem o tym lekarce, to zapytała, czy zabieg robił lekarz czy pielęgniarka, a jak odpowiedziałem, że lekarz, to powiedziała, że w takim razie odczekać mam tylko miesiąc (czyli finalnie mogłem oddać krew).

[eMszou]

@buntowniczaczupakabra: udalo mi sie dzisiaj w moim oddziale zamienic slowo z pielegniarka(lekarza juz nie bylo), ktora na pytanie dlaczego, odpowiedziala; no tak jest niestety xD