Wpis z mikrobloga

@Tomba nie, z tego samego powodu przez który nie wrzucam drobnych żebrakom. Chcą podróżować albo gdzieś dojechać to niech na to zarobią i sobie sami poradzą a nie liczą na innych. Dodatkowo dochodzi kwestia bezpieczeństwa.
  • Odpowiedz
@Tomba: Nie wiadomo co to za typ, trzeba się później gdzieś zatrzymywać żeby go wysadzić. Kilka razy zabrałem, to nigdy nie było tak żeby było po drodze, tylko jeszcze ci powie czy tam kawałeczek nie podrzucisz xD w uju to mam nawet jak jadę sam
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Ziutek_Grabaz co do bezpieczeństwa pełna zgoda. Nigdy nie wiesz na kogo trafisz. Ale za to nie rozumiem argumentu z tym czy kogoś stać czy nie. A co jak Ci się paliwo w aucie za milion albo coś rozsypie, telefon rozładowany i trzeba się jakoś dostac do najbliższej miejscowości? Też wtedy jesteś biedakiem, którego nie stać na podróżowanie? Trochę głupi argument moim zdaniem
  • Odpowiedz
@Tomba to jest różnica wtedy nie jesteś autostopowiczem tylko człowiekiem w realnej potrzebie obok zespsutego auta i nie masz na plecach plecaków, tobołów i kartki z nazwą miasta. Takiemu też nie pomoge, ale juz nie z niechęci do nierobstwa tylko przez to ze za wiele widziałem akcji gdy usterka była udawana by okraść i nie tylko, naiwnych pomagających.
  • Odpowiedz
@Tomba: czasem biorę, nawet zdarza mi się podrzucic kawałek poza drogę która jade. Nie biorę jak się spieszę, jade z dzieckiem albo mam załadowany samochód.
Ze dwa razy zdarzyło mi się łapać stopa jak mi wie zepsuł samochód.
  • Odpowiedz