Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#zwiazek #logikarozowychpaskow

Mirki, od kilku tygodni mam problemy z różową.
Różowa ma przyjaciółkę, która trzyma się jak z siostrą. Ogólnie wszyscy bardzo się lubimy itp.

Przyjaciółka ma teraz ciężki okres, w zasadzie tragedię rodzinną tj. pogrzeb najbliższego członka rodziny.
Oczywiście bardzo współczuję.
ALE moja różowa traktuje to jakby to była również jej osobista tragedia, ciągle płacze, nie ma humoru, bierze wolne od pracy. Każda próba delikatnej rozmowy na ten temat, kończy się atakiem histerii.

Jestem w stanie zrozumieć pewną empatię, ale trwa do już 3 tydzień. Zaczynam myśleć, że to nie jest "zdrowe", a tym bardziej, że ta sytuacja nie dotyczy jednak naszej rodziny.

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #634261cd67c16053894c1288
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 36
  • Odpowiedz
Jestem w stanie zrozumieć pewną empatię, ale trwa do już 3 tydzień.


@AnonimoweMirkoWyznania: jako dobry niebieski powinieneś ją wspierać.
Tak ze dwa razy dziennie po godzince, tak intensywnie, by miała problemy z chodzeniem.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Lol, no ale przecież tej histerii i płaczu nie udaje nie? W #!$%@? ja to musi bolec i przeżywa jak stratę kogoś z własnej rodziny. Może one są przyjaciółkami od czasów szkolnych i spędzały w swoich domach ze swoimi rodzinami masę czasu? Może jeszcze ja bardziej dobija to bo widzi ze ciebie to meczy
  • Odpowiedz
@lexico: A co, jak związek to wszystkie swoje emocje trzeba maskować i jak jesteś załamany to udawać ze jest spoko? Może przy dzieciach tak do pewnego stopnia, ale związek to powinna być bezpieczna intymna przestrzeń na bycie sobą w danej chwili. Tym bardziej jak mieszkają ze sobą. Jak ma se ktoś przykleić uśmiech na ryj i nie pozwalać by smutek zagościł w ich związku, jest u siebie w domu, może być
  • Odpowiedz
jest u siebie w domu, może być smutna


@adfgx: może.
Ale też nie powinna pochłaniać uczuć innych jak gąbka, to to może pójść w depresję.
  • Odpowiedz
@lexico: Nom, ale to jak nie uzyska zrozumienia u najbliższej osoby to będzie gorzej. Op mógłby dokładnie to jej powiedzieć i ze się o nią martwi a nie „przecież to nie jej rodzina, to nienormalne i niech przestanie histeryzować”
  • Odpowiedz