Wpis z mikrobloga

Tak to jest, gdy prawica ma naciągane autorytety, a później Wykop face.

Nie wiem jak ktoś może wierzyć w szczere intencje spekulanta, który ciągnie państwowe fundusze na potęgę. W dodatku warto przypomnieć, że Musk w kilka lat zdążył odmienić swoje polityczne oblicze o 180 stopni.

Rzeczywiście, wiarygodny człowiek.
#4konserwy #neuropa
Pobierz
źródło: comment_1665113503us3oXufjgmDJiSS33PuFmZ.jpg
  • 13
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 44
@kiera1: u konserwy wieża musi być oblężona i tyle, kult jednostki i słabe, mało inteligentne istoty idące jak barany na rzeź za swoim guru jednocześnie mające się za wybitnych intelektualistów a to paradoksalnie właśnie ich wódz by sprzedał za paczkę fajek ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:

idealnym przykładem jest konfederacja, cyrk taki że jak by robili pokazy pod namiotami Korona oraz
@NoJakNieJakTak: Kiedyś to sprawdzałem i zdziwiłbyś się jacy ludzie mają syndrom oblężonej twierdzy.

Wśród widzów u takiego Marcina Roli można nawet znaleść osoby z wyższym wykształceniem, a nawet lekarzy. To jest oczywiście mniejszość, ale wciąż całkiem liczna. Ludzie są bardzo podatni na manipulacje.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kiera1: jak prawica jak to od zawsze lewak był tylko teraz zgrywa prawaka bo LGBT przegina pałę xd tak to był bożyszczem ledditorów i neuropków bo hahah science bitch! Xd
a nawet lekarzy


@kiera1: A lekarz to jakaś wybitna jednostka? Zawód jak każdy inny tylko bardziej społecznie eksponowany i czasem z większą odpowiedzialnością. Lekarz będzie miał świetną wiedzę w swojej dziedzinie a w innych może być totalnym laikiem i ignorantem. Zawód nie chroni przed wpływem propagandy.
@Jarasznikos: Tak Ci się tylko wydaje. Przedsiębiorcy mają poglądy, to przeważnie neoliberalizm i kapitalizm. Czasem mają bardziej radykalne poglądy, ale trzymają gębę na kłódkę. Musk akurat jest typowym prawackim szurem i był nim od zawsze. On po prostu mówi, co mu ślina na język przyniesie. Potrafił publicznie oskarżać ludzi o pedofilię czy wyzywać ich od idiotów, jak się z nim nie zgadzali. Albo mówić o własnych pracownikach w USA, że są