Wpis z mikrobloga

Mirasy #uk #emigracja korzystacie z dobrowolnych dodatkowych składek emerytalnych w robocie?
Ja od paru lat tak ale zaczynam się chwilami zastanawiać czy to dobry wybór.
Niby kwota nie tak duża ale w skali roku spora. Jednocześnie najpewniej w perspektywie paru lat wrócę do PL wiec przewidywanej wartości podanej u ubezpieczyciela i tak nie wyrobie tylko pewnie coś mniejszego.

Jak się na to zapatrujecie?

#kiciochpyta #finanse
  • 11
  • Odpowiedz
@Buntro: z jednej strony to jest spoko, bo zawsze masz dodatkowa kasę za darmo od pracodawcy. z drugiej, te fundusze jebia nas tak w dupę, że to szok. ostatnio zmieniałem pracodawcę jakos po 7 latach i sprawdziłem sobie jaka tam średnia stopa zwrotu z tego wyszła, to było 3% rocznie xD i to w latach kiedy rynek szedł tylko w górę i malpa robiła na funduszach 10% rocznie ostatnimi czasy.
  • Odpowiedz
@Steven_Hyde: A zainwestowales 100% w fundusze akcji czy jakies autmatyczne plany "safe" co laduja duzo % w cash/gilts etc aktywa co mialy ujemne stopy zwrotu przez lata?. Moje skladki (rozne legal&general 100% ETF UK/World) ugraly 30% w 3 lata ale to 2018/21, ostatni rok to 10% na minus;). Jak sie inwestuje w automatyczne to wyniku marne, ale jak kilkadziesat lat do emerytury to nie ma co grac "safe";)
  • Odpowiedz
@kaktusak: nie wiem co rozumiesz przez automatyczne. jest zaznaczony bardziej agresywny model inwestowania i tyle. średni zysk z 7 lat to 3% rocznie czyli tyle co pokryło inflację za tamte lata ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Ja inwestuje (tzn moje + pracodawcy skladki) w to https://fundcentres.lgim.com/uk/en/fund-centre/PMC/World-ex-UK-Equity-Index-Fund/
i to
https://fundcentres.lgim.com/uk/en/fund-centre/PMC/Global-Equity-Market-Weights-30-70-Index-Fund-GBP-75-Currency-Hedged/?scope_code=VW
i wyniki sa 60% i 40% za 5 lat co uwazam za ok. Na starcie mialem jakis safe selection i to byla porazka, ogolnie wszystkie automatyczne (tez te agressive) byly nie za dobre wiec recznie zmienilem na 100% equity - 60% world fund i 40% ten global i nie nazekalem (chodz ostatni rok nie byl za dobry ale niestety wszystko leci:).
Place 9% skladki, pracodawca mi doplaca 9% i robie to przez salary sacrifice wiec oszczedzam na podatku, NI contributio i student loan. Wiec tak naprawde place pewnie z 5% pensji (bo tyle bym dostal z tych 9% po odjeciu skladek do reki) i dostaje 18% pensji na konto ktore mam nadzieje ze jeszcze urosnie;). Dodatkowo wszelki bonusy itp ida 100% w to (ale juz bez skladki pracodawcy:( bo inaczej polowa przepada w HMRC.
Dlatego dla mnie to jest "no brainer" i zaluje ze nie zaczelem tego robic wczesniej, u poprzedniego pracodawcy 5 lat nie oplacalem pension bo wolalem gotowke do reki, moj manager sie dziwil i mowil ze pracodawca sie oczywiscie cieszy bo zaoszczedza na swojej skladce.
  • Odpowiedz