Wpis z mikrobloga

Od razu powiedzieć, że maks 1% bo widzicie się pierwszy i ostatni raz. Sam sobie ogarniesz kredyt, sam znajdziesz notariusza, sam będziesz negocjował (to ważne, bo agencja nie ma interesu zbijać z ceny). Oni i tak ostatecznie nie biorą odpowiedzialności. Jak się nie zgodzą i ci nie zależy, to się żegnajcie na starcie i nie traćcie swojego czasu. Pamiętaj, że przegrywa ten komu bardziej zależy. Możesz jeszcze podstawić kogoś, aby ci adres
  • Odpowiedz
W wynajmie przez agencję prawie się nie zdarza. Chyba że zdobywasz bezpośredni kontakt do właściciela - jeżeli ten chce bez agencji (ale często mu nie zależy). Chyba powszechną praktyką jest że tracisz 1 msc czynszu.
  • Odpowiedz
@MobrayOswaldo: @MobrayOswaldo: po pierwsze ile to ma MKW i jaki to jest standard. Ja bym próbował zbić kaucje do 150% kwoty najmu a niższą cene argumentował brakiem mebli w salonie.
Innych argumentow nie da sie podsunac nie znajac wad i zalet tego mieszkania.
Agencje rzadko schodzą z ceny, w 2021 jak próbowałem a było sporo luzu na rynku tez nie za bardzo chcieli negocjować. Oni z grubsza mają
  • Odpowiedz
@MobrayOswaldo:
2200 z kosztami podpisania umowy wyjdzie srednio 2350 za mieszkanie w zasadzie na zadupiu i to do tego nieumeblowane. xD Jak dla mnie w #!$%@? drogo
Brak mebli w sypialni i salonie( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@MobrayOswaldo: mi udało się kiedyś no może to niezbyt eleganckie ale pominąć agencję... I oszczędność była spora, bo kupiłem bez prowizji, a właściciel jeszcze ładnie zaokrąglił sumę. Tak wiem, może trochę wstyd, ale samo to z siebie wyszło.
  • Odpowiedz