Aktywne Wpisy
Dzonsin +406
#kolchoz #praca
Przychodzę do pracy ok 30min wcześniej bo takie stanowisko, przygotowuje wszystkim narzędzia i inne duperele. Z racji, że dziś przewidziane były duże braki akcesoriów to przyszedłem 1h wcześniej, żeby na spokojnie przyniesc z magazynu.
Ale do rzeczy, dwa miesiące temu przyjęła się babka ok 35lat dobry milf. Każdy się zastanawiał czemu przychodzi tak wcześnie do pracy, zawsze pierwsza na zmianie. No ale szybko doszliśmy do wniosku, że dojeżdża i o
Przychodzę do pracy ok 30min wcześniej bo takie stanowisko, przygotowuje wszystkim narzędzia i inne duperele. Z racji, że dziś przewidziane były duże braki akcesoriów to przyszedłem 1h wcześniej, żeby na spokojnie przyniesc z magazynu.
Ale do rzeczy, dwa miesiące temu przyjęła się babka ok 35lat dobry milf. Każdy się zastanawiał czemu przychodzi tak wcześnie do pracy, zawsze pierwsza na zmianie. No ale szybko doszliśmy do wniosku, że dojeżdża i o
SzubiDubiDu +51
Ni cholery nie rozumiem tego całego cyrku z hotdogami na stacji. Mięso oddzielane mechaniczne i bułka wychodowana na chemikaliach to nie jest szczyt gwiazdek Michelin a zawsze trafi się typ co #!$%@? jakby to miał być jego ostatni posiłek w życiu.
-hotdoga poproszę
-jaki?
-omm ommm jakie są
-parówka, kiełbasa, kiełbasa z dzika, kiełbasa z serem, kiełbasa z chili
-to nie wiem to niech będzie ta z dzika
-ok
-ALBO NIE! Z
-hotdoga poproszę
-jaki?
-omm ommm jakie są
-parówka, kiełbasa, kiełbasa z dzika, kiełbasa z serem, kiełbasa z chili
-to nie wiem to niech będzie ta z dzika
-ok
-ALBO NIE! Z
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Co w filmie ?
Zaczyna się niewinnie od powietrza które zaczęło schodzić gdzieś obok wentyla.
Ponieważ była to niedziela to w miasteczku w którym byliśmy nie udało się znaleźć żadnej czynnej wulkanizacji.
Dlatego postanowiłem że kupię jakiś "spray" na stacji benzynowej i dojadę do miasta wskazanego przez pomocnego lokalasa oddalonego o 60km.
Udało się dojechać bez problemu i wydawało się że wszystko będzie ok, ale z jakiś dziwnych przyczyn w podobny sposób powietrze schodziło również z nowej dętki... i tylko wtedy kiedy była założona, a mam ją do dzisiaj i trzyma powietrze...
Więc wróciła stara dętka i stwierdziliśmy że skoro przejechała 60km to może jakoś to będzie i uda się na niej jechać.
No niestety tak nie było i po około 5 km, momentalnie zeszło z niej powietrze.
Co skończyło się prawie położeniem Żuka na boku, ale nie dla tego że jakoś mnie zarzuciło czy coś. Po prostu nie chciałem stać na środku drogi, i pobocznie nie wydawało się tak pochyłe.
Ponieważ było już późno i wszyscy raczej byli przed nami, my nie byliśmy na głównej drodze. To w zasadzie jedyną opcją było zamówienie lawety.
I wtedy po może 10 min pojawił się Honker z zapasowym kołem dla nas, które jakoś udało się dopasować. Bo mocno różniło się rozmiarem :)
Żeby wyrównać mniej więcej średnice to w Honkerowym kole ciśnienie wynosiło około 1,5 bara, a w Żukowymż 4 bary...
Z takim układem kół przejechaliśmy około 300km goniąc ekipę która miała dla nas zapasowe koła typowe dla Żuka.
Kiedy już udało się ich dogonić cały dzień jechaliśmy bez większych problemów kiedy to Żuk na autostradzie odmówił jazdy i skończyło się holowaniem.
Ale o tym więcej pojawi się w 4 części Złombolowej przygody :)
tag do obserwowania: #danielvideo
#zlombol #honker #zuk