Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1475
Nigdy nie wybaczę "liberalnym" elitom tego, że chcieli mnie kłuć eksperymentalnym preparatem przeciwko chorobie, która nie była dla mnie praktycznie żadnym zagrożeniem.
Pamiętam jaki to był dla mnie szok i jak było mi przykro jak się okazało jak wszyscy mają w dupie wolność, chyba, że chodzi o ruchanie - baby, lgbty taka wolność ważna. Ale żeby chłop mógł zdecydować o sobie to jest to, parafrazując pewnego libka, którego bardzo kiedyś szanowałem, "dobrowolne usunięcie się z cywilizacji".
Szkoda gadać, taka to była kompromitacja w moich oczach. Musiałem to z siebie wyrzucić bo myślę, że temat pandemii został już zakończony i nie będę miał już do tego okazji.
  • 315
  • Odpowiedz
@FrenFrog: Fajnie napisane, szkoda tylko, że to jak zawsze manipulacja. Tu nie chodzi o to czy Ty sobie zginiesz od Covid, tylko o to, ile osób zginie przez Ciebie. Więc z ruchaniem itd. to trochę nietrafiona analogia.

A jeśli byś chciał sobie zdecydować, że weźmiesz pistolet i zaczniesz strzelać do ludzi na ulicy, to rozumiem to też jest zamach na Twoją wolność? Złe rządy nie pozwolą Ci decydować za siebie? No
  • Odpowiedz
@Slaw12:

Na całym świecie zmarło przez dwa lata 138 milionów ludzi w tym 6,5 miliona z covidem.


W takim razie wojna światowa to też nic złego. Na 1 wojnie zginęło 40mln ludzi, a przez dwa lata ginie 138mln. Po co w takim razie zapobiegać wojnom?
  • Odpowiedz
@misund: Jakim dzieciom mam coś mówić skoro żadnego dziecka nie było. Nadajesz prenatalnym etapom rozwoju człowieka te same przymioty ontologiczne, co istniejącym dzieciom i wychodzą Ci bzdury. Nie czujący bólu, nie mający świadomości, umysłu ani żadnych cech mentalnych organizm nie może doświadczyć krzywdy, bo nie może doświadczyć niczego.

Wyobraź sobie, że ktoś zabije dziesiątkę dzieci w przedszkolu. Ogromna tragedia dla rodzin, ból i strach dzieci, potworna zbrodnia. Chcesz mi powiedzieć, że
  • Odpowiedz
Jakim dzieciom mam coś mówić skoro żadnego dziecka nie było. Nadajesz prenatalnym etapom rozwoju człowieka te same przymioty ontologiczne, co istniejącym dzieciom i wychodzą Ci bzdury. Nie czujący bólu, nie mający świadomości, umysłu ani żadnych cech mentalnych organizm nie może doświadczyć krzywdy, bo nie może doświadczyć niczego.


@Velociraptor_w_kubku: Pisząc w ten sposób prezentujesz strasznie zacofane podejście. Jeszcze 50 lat temu tak samo mówiono o dzieciach urodzonych przedwcześnie np. w 4 miesiącu
  • Odpowiedz
chyba prawaków jak już. Najdłuższe i najostrzejsze obostrzenia były w w krajach z prawicowymi rządami + tych biedniejszych :P


@Aleksander_Wielki: pokaz mi ten kraj? Popatrz na stany na przykład, najwieksze lockdowny byly wszedzie tam gdzie rzadza demokraci czyli lewacy tj Kalifornia, Nowy Jork itd. Brak obostrzeń i lockdownow byl w stanach w najbardziej republikanskich stanach czyli texas, Floryda itd. To samo na swiecie, najbardziej lewackie kraje to jest Australia(Scot Morrison, na
  • Odpowiedz
Ja pierdziele, 2 lata okłamywania, łamania prawa, szczucia jednych na drugich, odbierania praw człowieka a nadal są barany, które bronią tego zamordyzmu. Jak ktoś rzuca hasło "antyszczepionkowiec" to już widać, że mamy do czynienia z debilem i nie warto dalej dyskutować. Przecież tu nie chodzi i nigdy nie chodziło o podważanie sensu sprawdzonych szczepień, tylko o bezczelne zmuszanie i terroryzowanie preparatem, którego nawet nie ma i nie było nigdy na liście obowiązkowych
  • Odpowiedz
@misund: Oddziały dla wcześniaków/ 12 tygodniowy zarodek. Wybierz jedno.

Cały czas piszesz o zdolnych do odczuwania, urodzonych, pełnoprawnych niemowlętach w kontekście zakazu zatrzymywania rozwoju zarodka lub przerywania ciąży ze wzgłędu na to, że kobieta ma w macicy zwłoki.

Dziecko urodzone choćby i z wagą neutrina nie jest w prenatalnym etapie rozwoju. Ile by nie ważyło ma mózg, czuje ból, strach, zadowolenie, zmęczenie itd.

Aborcji nie przeprowadza się na dzieciach per se
  • Odpowiedz
Oddziały dla wcześniaków/ 12 tygodniowy zarodek. Wybierz jedno.


@Velociraptor_w_kubku: A kiedy więc jest ta magiczna granica pomiędzy zarodkiem, a wcześniakiem? I co takiego wtedy następuje, że bezosobowy wcześniej zarodek staje się nagle pełnoprawnym człowiekiem? Otóż moim zdaniem nie ma takiej granicy, cały czas mamy doczynienia z pełnoprawnym człowiekiem, z cudem życia od samego poczęcia.

Nadawanie 12 tygodniowemu człowiekowi bezosobowej nazwy "zarodek" służy tylko i wyłącznie uśpieniu naszej wewnętrznej moralności względem czynu
  • Odpowiedz