Wpis z mikrobloga

@Proktoaresor: Mi się bardzo dobrze grało od tego BR. EBR, szybki, zwinny, przyjemny spoterek, który potrafi przydzwonić dobrze jak trzeba, M4A4 (SA50), działo z takim jebnięciem, że zmiata z planszy Tygrysy na drugim końcu mapy, mobilność rozsądna, można dobrze manewrować i robić w #!$%@? ciężkie czołgi, M4A3E2, niezły pancerz, ale ogólnie to taki przeciętniak, a tym ARL ani jednej bitwy nie rozegrałem przyznam ;-) Za to później zaczynają się wspaniałe maszyny,