Wpis z mikrobloga

Jak wasz dzień minął koledzy? Jak się macie? U mnie niestety gorzej z dnia na dzień. Zjazd, równia pochyła i marność, a będzie jeszcze gorzej. Zaznaje smaku szaleństwa, zaznaję coraz to nowszych udręk. Stare demony wracają i pojawiają się obok nowych, serce krwawi coraz mocniej, w głowie coraz gorzej się dzieje. Smutków już nawet nie topie używkami, bo te nauczyły się pływać. Czuję się, jakbym tonął i coraz bardziej brakuje mi tlenu, a parszywy los chcąc dowalić jeszcze bardziej nakłada mi sznur na szyję i z każdą chwilą zaciska pętlę jeszcze mocniej. W tym wszystkim najbardziej irytuje to takie skąpstwo poznawcze, spłycanie tematu i krótkowzroczność u niektórych ludzi. Każdy zauważy, że jesteś zamknięty w sobie, wstydliwy, że nie gadasz z nikim, że potrafisz przesiedzieć cały dzień w pokoju nie wychodząc i nie rozmawiając z nikim z rodziny, bo najzwyczajniej w świecie się boisz i będzie cię za to gnoić, ale rzadko kiedy, prawie że nigdy ktoś pokwapi się, żeby spytać "a-anon wszystko w porządku? anon, jesteś taki wstydliwy, zamknięty i cichy, coś się dzieje? Pomóc Ci?” i ja tu nawet nie mówię o rodzicach czy rodzinie, ale nawet szkoła gdzie też nigdy nie otrzymałem wsparcia. Moje ułomności, odstępstwa były traktowane jako coś złego i nigdy nie podjęto ze mną rozmowy na ich temat, zawsze kończyło się to skargami. Dużo ludzi widzi skutek, ale nie zastanowi się nad przyczyną, dużo ludzi będzie próbować zmienić skutki zamiast przyczyny. Dużo ludzi zobaczy kogoś słabego, schorowanego, zamkniętego w sobie i nazwie go dziwakiem, słabeuszem, ale mało kto poda pomocną dłoń. Dużo ludzi widzi, jak ktoś wpada czy to w odmęty szaleństwa, czy to sidła nałogu, ale mało kto zatrzyma się choćby na chwilę i zastanowi się nad tym, co było powodem upadku. Większość niestety przejdzie z obojętnością, pogardą lub wzruszy ramionami. I nie zrozumcie mnie źle, nie chce mówić, że każdy jest zły i niedobry, ale najzwyczajniej w świecie boli mnie to. Boli mnie ta wszechobecna i narastająca pogoń za nie wiadomo czym i rosnące znieczulica i zobojętnienie względem drugiego człowieka oraz jego tragedii.
#przegryw
Z.....k - Jak wasz dzień minął koledzy? Jak się macie? U mnie niestety gorzej z dnia ...

źródło: comment_1664565622gq6MppUuou7R6PYC6SXyOu.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach