Wpis z mikrobloga

@ImNewHere: btw ogolnie to jaka trudnosc byla takiego zadania, jesli mialyby to byc oddzialy innego panstwa? zalozmy np formoza, no bo kamer zadnych tam nie ma itp. a jak np z patrolami i ogolnie tak jak wczesniej wspomnialem trudnoscia takiego zadania?
@j0shva: potrzebni nurkowie morscy/albo dron podwodny, materiał wybuchowy i tyle, jakiś detonator jeszcze, sam gazociąg nie jest strzeżony czy filmowany, ekolodzy już nurkowali do niego bez przeszkód. samo dopłyniecie jakimś małym jachtem tez nie problem, żadne radary tego nie wykryją.
@ainam102: czyli tak naprawde, operacja nie taka trudna, jakby sie na 1szy rzut oka wydawalo, a jednoczesnie echo swiatowe i skutki tez moga byc niemale. a zastanawia mnie, co ze sladami po wybuchach, chodzi mi o np. kawalki bomb.
@ImNewHere a po co mieliby zrzucać na "własny teren" bomby atomowe. Też nikt nie wie.

Faktem jest że ruscy od dłuższego czasu chcą podnieść ceny gazu. Wygląda że za wszelką cenę przed zimą.
@ImNewHere: czemu Putin to robi? Odpowiedź jest prosta, pali mosty by ewentualni następcy lub osoby które myślą o jego obaleniu straciły wszelką nadzieję na odbudowanie stosunków z Europą. Nie ma odwrotu.
Putin wie, że został przez USA i Europę wyśmiany, że "operacją specjalną" w Ukrainie zbłaźnił siebie i swój naród.
Jedynym sposobem Rosji na zmycie tej hańby byłaby zmiana władz i przywrócenie stosunków gospodarczych z Europą. Ale Putin nie przyjmuje takiego
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@j0shva nikt nie wie, dlatego ten kto to zrobił wykonał genialny ruch

@ImNewHere: ja obstawiam, że to ruscy którzy nie podumali. Zniszczenie NS przed zimą z założenia może spowodować jeszcze większe niepokoje w Europie (to widzimy na rynkach cen gazu od ogłoszenia poszedł w górę o ponad 25%). Więc teoretycznie jakiś plus dla ruskich jest. Tyle że to spowoduje, że Europa zamiast negocjować z ruskimi dostawy teraz musi szukać alternatyw czy
@ImNewHere: Jeśli Gazprom nie wywiązuje się z kontraktów to czekają go wielomiliardowe pozwy. Różnica między ceną zakontraktowaną w Gazpromie a obecną jest gigantyczna. Jeśli gazu zabraknie w Niemczech i jakieś fabryki staną to kolejne miliardy za przestoje do zapłacenia, o wiele więcej niż sama wartość gazu.
Dodatkowo mogą szczuć na USA/Ukrainę że to przez nich ludzie w Niemczech/Europie marzną i tracą pracę bo ktoś gaz rozwalił rurkę.
Jeszcze demonstrują, że są