Wpis z mikrobloga

Panie i panowie proszę o uwagę bo mam dla was prawdziwe Der złoto ( ͡° ͜ʖ ͡°)

TL:RL W jeden dzień zrobiłem dwie rzeczy: spotkałem się na segzy z cichodajką za hajs i wystawiłem inną laskę która padła ofiarą "projektu Adrian", są nagrania ()

Zacznę od tego, że ten wpis podzielę na dwie części:
Pierwsza, czyli ta, będzie opisem projektu Adrian nad którym pracowałem pod czas mojego bana tutaj, a druga część będzie o cichodajce, której zapłaciłem za segzy.
Ale czy do nich doszło? Czy straciłem prawictwo, czy może zostałem wydymany, czy może wydarzyło się jakieś inne gówno? Czy klątwa została przerwana czy może nie? ( ͡º ͜ʖ͡º) Tego dowiecie się w następnej części. Powiem tylko tyle, że jestem biedniejszy o te 500zł ale to wcale nie oznacza, że wszystko poszło bezproblemowo...wręcz przeciwnie. Jest o czym mówić () No ale to kiedy indziej.

Nie powiem, poprzeczkę ustawiłem sobie dosyć wysoko. Zakładając fake konto #tinder , założyłem je jakieś trzy dni po tym jak usunąłem swoje realne konto, a więc na starcie miałem spory kaganiec nałożony przez algorytm, a po drugie miałem tylko dwa najbardziej typowe zdjęcia jakie się da (zdjęcia w lustrze). Jedyną rzeczą jakie mogło wybić moje konto, i na które liczyłem, był właśnie chad na tych zdjęciach.

Przez kaganiec algorytmu pierwszego dnia miałem chyba tylko jednego lajka xD Ale....z każdym kolejnym dniem ratio mojego konta zaczeło szybować w górę bo lajków i matchy zaczynało przychodzić lawinowo. Już po zaledwie tygodniu miałem tyle matchy, ile przez 3 lata zdobyły moje realne konta z boostami, tinderami gold itd......

W prawo dawałem tylko te dziewczyny, które dałbym również na realnym koncie. Pisałem z dziewczynami w ten sam sposób, co na swoim realnym koncie itd.
Co było celem projektu Adrian? No oczywiście wystawienie jakieś naiwnej typiary i pokazaniu, że poza wyglądem w internecie, cechy osobowości nie odgrywają żadnej większej roli przy budowaniu relacji.
Czy cel się udał? Tak, chociaż nie wszystko poszło zgodnie z planem.

Ale po kolei:
Większość dziewczyn mi odpisywała, nawet na typowe zaczepki. Co ciekawe, zdarzały się ghostingi! Nie był to jakis wielki problem, bo na jeden ghost przypadało kilka innych typiar z którymi mogłem pisać. Generalnie wchodząc na tindera ZAWSZE miałem z kim pisać.

Bardzo szybko zakręciłem wokół palca 18 letnią typiarę z którą przyjemnie się pisało. Tak naprawdę w bardzo krótkim czasie byliśmy na takim etapie dyskusji, że zaproszenie jej gdzieś było tylko formalnością....Tylko pojawił się problem. Uświadomiłem sobie, że ona jest z mojego miasta xD Wystawienie kogoś z tej samej miejscowości mogło by mi trochę narobić kwasu jakby to wszystko wyszło na jaw, dlatego zrezygnowałem z tego i ją z ghostowałem.

Pomyślałem, że lepszym pomysłem będzie to, na co w sumie już dawno wpadłem, czyli sprowadzić kogoś z innej miejscowości, ale nie do mojej tylko też do innej z której ja nie pochodzę. Tak by było najbezpieczniej. Postanowiłem sprowadzić kogoś z....trójmiasta ( ͡ ͜ʖ ͡)

Znalezienie kogoś tam nie było problemem, bo miałem dużo matchy z tamtych rejonów. Szybko znalazłem fajną dziewczynę () (nie pamiętam ile miała lat). I znowu, moment złapaliśmy wspólny wibe, śmiechom i hihom nie było końca tak się dogadywaliśmy. I była chętna na spotkanie ALE......chciała mojego instagrama, bo powiedziała że jest nieufna ludziom z internetuuf () Nosz kurła sobie myślę, lipa. Ja nie mam IG, ale to lekcja na przyszłość, by założyć sobie fake IG, wrzucić parę zdjęc, nabrać znajomych etc. żeby stworzyć bardziej wiarygodne konto.
Tak czy inaczej, ona też odpadła. Była zbyt ostrożna.

Ale to nie problem bo znalazłem inną typiarę z Gdańska, lat chyba 22. I tutaj klasyk - szybki przyjemny wibe, wspólny język etc. Normalnie rozmowa z laskami lvl easy. I była chętna na spotkanie, choć początkowo nie była pewna, to udało mi się ją jednak przekonać, żeby przyjechała autobusem. Nie chciała też IG ani nic.
Miałem się z nią spotkać na dworcu a po spotkaniu miałem ją odwieźć do domu. Plan był taki, że bym ją nagrywał z ukrycia i jej reakcję. Miałem ją zostawić na dworcu samej sobie, tak żeby musiała zapie****ć autobuchem z powrotem, czekając wcześniej na niego, tak by straciła jak najwięcej czasu. Taki brutalny miałem być (ʘʘ)

Ale nie wyszło bo....pewnego dnia po prostu zniknęła mi z par ( ͠° °) Wszystko było git i nagle zniknęła.

W między czasie, pracując ciężko na swoje pierwsze #seks w życiu, na datezone znalazłem z innego miasta laskę chętną na segzy za pieniądze. Termin był bardzo krótki, a ona się zgodziła. Pomyślałem, że sprowadzenie z Gdańska laski do miasta, gdzie byłem ustawiony na swoje pierwsze w życiu segzy było by świetnym upieczeniem dwóch pieczeni na jednym ogniu. Problemem było niestety to, że czasu było mało i po prostu nie zdążyłbym omamić i sprowadzić kogoś z Gdańska do tego miasta, dlatego zacząłem na szybko szukać jakieś lokalnej dziewczyny z tego samego miasta, gdzie miałem ustawione segzy.

No i uwaga, niespodzianka, oczywiście znalazłem. Baaaardzo szybko nawiązany wspólny kontakt, wibe, bla bla bla, wiadomo.
Szybko też dała namówić się na spotkanie.

To było naprawdę mega dziwne uczucie, jak szedłem na potencjalne segzy rozmawiając o miejscu spotkania z typiarą z datezone i jednoczesne rozmawianie z ofiarą z fake konta na tinderze XDDDDDD

Po spotkaniu z laską z datezone, które całe nagrałem dyktafonem (nie martwcie się miśki, o tym będzie osobny wpis cały ) Szedłem na spotkanie z ofiarą którą miałem nagrywać potajemnie.

I szczerze, robiłem to już na siłe. To był błąd robić to wszystko jednego dnia....

Byłem głodny, chciało mi się srać, głowa mnie bolała od słońca, a do tego byłem strasznie przeciążony emocjonalnie po spotkaniu z datezoniarą sprawił, że chciałem tylko kupić żarcie i jechać do domu, do którego kawałek też nie mały miałem....A tak musiałem jeszcze czekać i gadać z godzinę z ofiarą, poganiać ją etc. A ta, kiedy już przyszłą to ustała w tak dupowatym miejscu, że nie mogłem jej nagrać.....Nie było szansy. Po tym jak powiedziała gdzie jest, wstałem i idąc w kierunku galerii obejrzałem się w to miejsce i rzeczywiście rudzielec tam stał, nawet się na mnie spojrzała a ja na nią. Wszedłem do galleri i usunąłem parę, nawet mi się jej wyzywać nie chciało ani nic. Kupiłem żarcie i wróciłem do domu (przy wychodzeniu z galerii już jej tam nie było ( ͡° ͜ʖ ͡°)). No ale typiarze pewnie zrobiłem spore nadzieje, więc dzień zepsuty pewnie miała, także profit jest.

W przyszłości jak będę robił podobne rzeczy, to po pierwsze: musi to być dedykowany dzień na wystawke, a dwa, trzeba jakieś fake socialki sobie przygotować ( ͡ ͜ʖ ͡) Coś mi się wydaje, że będę działał dalej w trójmieście ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Miało być nagranie z reala ale jest tylko nagranie z tindera, mam nadzieję, że tym razem wystarczy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dorzucam też parę screenów z losowych openingów z laskami. Ogólnie to nuda i cringe, no ale relacje z kobietami z założenia są cringowe, pokażcie mi takie, które nie są ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wg. normictwa i białorycerzy mam słaby charakter, dlatego nie mogę nikogo poznać. Tymczasem ten słaby charakter wyrywa laski gdy ma inną mordę ( ͡º ͜ʖ͡º) Dlaczego mit dobrego charakteru się tak utrzymuje??

A tą wystawkę specjalnie dedykuje @konopiapolska bo ma mnie na czarnej a wiem, że mnie lubi ( ͡° ͜ʖ ͡°) @Agatk która sama niepełnosprawnego chłopa kiedyś wystawiła kilka razy, gdzie o samej sytuacji głośno nie było, bo jak wiemy baba wystawiająca chłopa to przecież nic złego ( ͡° ͜ʖ ͡°) oraz największą naciągare na darmowe żarcie @rozowyslonikx która sama jest z Gdańska, o czym wielokrotnie mówiła w swoich wpisach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W ogóle pomysł dedykowania wystawek dla różowych z wykopu brzmi jak coś, co warto kontynuować ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Przy okazji, często na banicji jak przeglądałem wypok, to krew mnie zalewała czytając ciągle powtarzane bzdury, zwłaszcza ostatnio pisane przez @nowelizacja (która chyba usuwa teraz swoje konto, bo autuzupełnienie mi jej nie łapie, i w sumie dobrze) i @costusmierdzi
które to uważają, że UWAGA, UWAGA, SEKS JEST ŁATWY dla faceta ( )()()/( ͠° ͟ل͜ ͡°)
Tak, jak jest się CHADEM albo jak jest się bardzo dynamiczny i ma znajomych to tak faktycznie może być. Poza tym, jest to standardowa #logikarozowychpaskow czyli jej brak.
Jakby kobiety były łatwe, na prostytutki chodzili by już w zasadzie tylko fetyszyści, którzy płacą bo to ich pociąga.

Inceli w społeczeństwie przybywa. Kiedyś był aspołecznym, autystycznym brzydalem, dziś co raz częściej są to normalne chłopaki - takie jesteście łatwe ()

Na przyszłość opinie o tym, czy jesteście łatwe czy nie, zostawcie normalnym facetom, bo wasze wpisy są do bólu bezwartościowe, niemające żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Jesteście ostatnimi ludźmi na tej planecie, którzy mogą wytykać innym, że np..... chodzą na prostytutki ¯\
(ツ)_/¯

#rozowepaski #niebieskiepaski #divyzwykopem
  • 67
  • Odpowiedz
@ChosennOne: Dobra, jesteś jednak tępy XD

Normalne poszukiwania to takie kiedy ty jesteś normalnym facetem,


@ChosennOne: Czyli nie zdefiniujesz tego? xD Po prostu wysryw rzucony na wiatr? No, czego się można spodziewać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To samowykluczenie xd


@ChosennOne: Pewnie, postanowiłem, że będę prawiczkiem do końca życia, ale przy trzydziestce coś mi się odwidziało i dlatego stałem się toksyczny ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@ChosennOne: Boże, blokuj i wróć jak nauczysz się prowadzić dyskusje z ludźmi, internetowy pajacu ¯\_(ツ)_/¯ Tak tylko przypomnę, że dałem ci link do mojego podsumowania z wychodzenia z przegrywu w tym roku gdzie są wszystkie odnośniki, a którego nawet nie przeczytałeś pewnie, sądząc po twoich wysrywach o "ułożonych emocjonalnie" ludziach xD
  • Odpowiedz
To z tobą jest coś nie tak skoro w wieku 30 lat nigdy nie miałeś dziewczyny


@rozowyslonikx: Powiedział osobnik z dziurą między nogami, który nie musi nic robić XD Wystarczy poczytać twoje wpisy by zobaczyć, że jesteś mniej normalna nawet niż ja ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz