Wpis z mikrobloga

via transkrypcja
  • 3
#codziennatranskrypcja #wiadomosci #tvpis #tusk8x
24.09.2022

Oto zapis dzisiejszego głównego wydania programu "informacyjnego" rządowej telewizji.
Archiwum dostępne na: https://codziennatranskrypcjatvpis.github.io/
FAQ

Jest projekt ograniczający wzrost cen.
Maksymalna cena energii dla szkół, szpitali i samorządów.
Dobry wieczór, Edyta Lewandowska, witam państwa i zapraszam na Wiadomości.
A oto co dziś w programie.
Kontrakty, które zawarło PGNiG na dostawy gazu z szelfu norweskiego, oznaczają, że Baltic Pipe zaczyna się zapełniać.
Polska umacnia suwerenność energetyczną.
Będziemy w innym miejscu, nie będziemy uzależnieni od Rosji.
Polski patriota służy Polsce, a nie innemu państwu na zachód od naszej granicy.
Szantaż eurokratów da władzę polskiej opozycji?
Tu są najlepsi z najlepszych na świecie.
Mistrzowie karate zjechali do Kielc.

Będę dawał z siebie wszystko za każdym razem, kiedy będę wychodził na mate.

---
Baltic Pipe osiągnie pełną przepustowość o miesiąc wcześniej, niż planowano - tak poinformował operator duńskiego odcinka gazociągu Energinet.
To oznacza, że do Polski w zimie będzie mogło trafić więcej gazu, niż szacowano.
PGNiG podpisało nowe umowy z Norwegami i prowadzi z nimi dalsze rozmowy.
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo ma nowe 10-letnie umowy na dostawy gazu z szelfu norweskiego.
Chodzi o blisko 2,5 mld m3 surowca rocznie, które popłynie przez Baltic Pipe.
Przesył gazociągiem rozpocznie się za tydzień.
W przyszłym roku to zapełnienie sięgnie ok. 5 mld m3 gazu z 8 mld zarezerwowanych przez PGNiG.
Przy czym no to wiadomo na teraz.
Prawdopodobnie ten wolumen jeszcze wzrośnie ze względu na to, że PGNiG sygnalizuje, iż prowadzi dalsze rozmowy.
Baltic Pipe zostanie otwarty i osiągnię pełną przepustowość w kluczowym momencie przed zimą, która dla uzależnionych od rosyjskiego gazu krajów może oznaczać braki surowca.
Do pomysłu budowy gazociągu z Danii do Polski rząd Prawa i Sprawiedliwości wrócił zaraz po wygranych przez tę partię wyborach w 2015 roku.
W latach rządów PO-PSL projekt był wstrzymywany.
Mamy ważne kontrakty rosyjskie, to wiadomo, że my tego norweskiego gazu za dużo nie potrzebujemy i w związku z tym polski rynek jest za mały dla Norwegii, żeby inwestować w tak potężne przedsięwzięcia, jakim byłby gazociąg.
Tak szef rosyjskiej dyplomacji w 2008 roku pisał do Radosława Sikorskiego w liście ujawnionym przez dziennikarza TVP Info Michała Rachonia.

---
Jeszcze na początku tego roku były wicepremier w rządzie Tuska kwestionował sens Baltic Pipe.
Moim zdaniem dodatkowy gazociąg do Polski nie jest potrzebny.

---
Teraz, gdy w związku z inwazją Rosji na Ukrainę ceny energii na rynkach rosną w tempie kilkuset procent rocznie, Tusk twierdzi, że ceny prądu mogą nie przekraczać 45 gr za kilowatogodzinę dla odbiorców indywidualnych i 600 zł za megawatogodzinę dla firm.
To się da zrobić od ręki.
Politycy potrafią obiecać wszystko.
Większość z tych obiecanek to są bajki "z mchu i paproci".
Trzeba realnie spojrzeć na gospodarkę i zobaczyć, jakie są koszty wytwarzania energii, przesyłu energii i to, co jest rzeczywiście możliwe w kształtowaniu wartości cenowych.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości zdecydował, że taryfy na energię elektryczną zostaną zamrożone do poziomu 2000 kWh rocznego zużycia i pracuje nad dodatkową pomocą dla odbiorców wrażliwych, czyli np. szpitali.
Koszty wsparcia wezmą na siebie spółki energetyczne, które wczoraj zgodnie z procedurami uzupełniły rezerwę na rynku mocy, co pozwoliło uniknąć ryzyka przerw dostaw dla odbiorców.
Będę domagał się od Spółek Skarbu Państwa, ale przecież w ślad za nimi rynek kształtują również inne spółki, także spółki zagraniczne, będę domagał się tego, aby ograniczały swoje zyski.
Swoje nadzwyczajne, nadmiarowe zyski.
Skutki inflacji dla Polaków łagodzą też niższe podatki na nośniki energii i dodatki do węgla i innych materiałów opałowych.
Najprostsza metoda to jest zmniejszyć siłę nabywczą społeczeństwa, doprowadzić do wzrostu bezrobocia i wtedy nacisk na rynek spada, spada inflacja.
Tylko my tego nie chcemy.
To jasno mówimy. To jest nasza przemyślana polityka.
A właśnie w taki sposób walczył z inflacją Leszek Balcerowicz, do którego wciąż odwołuje się Donald Tusk.
Dlaczego tak wspaniali ludzie jak Mazowiecki, Balcerowicz przegrywają wybory?
Nie robimy klasycznego zabiegu, takiego jaki już 2 razy robił Balcerowicz a raz Tusk, tzn. nie schładzamy gospodarki.
Nie czynimy niczego takiego, co by przywróciło bezrobocie.
By uderzyć w rząd Donald Tusk nie waha się powtarzać fake newsów.
Węgiel kupiony za miliony waszych pieniędzy - rozładowali szlam, błoto.
Prezes PGE zapewnił, że towar przedstawiony na krążącym w sieci nagraniu nie został zakupiony przez żadną ze spółek Skarbu Państwa, a dostawy do Polski są dwukrotnie kontrolowane.
Z kolei w TVN24 pojawiła się relacja ze składu, który miał sprzedawać węgiel z państwowej kopalni Marcel za ponad 4500 zł.
Jak ustalił portal TVP Info Polska Grupa Górnicza nie współpracuje z tym składem, a sama sprzedaje węgiel za niespełna 1500 zł za tonę.

---
Polska Grupa Energetyczna rozpoczęła badania środowiskowe związane z budową farm wiatrowych na Bałtyku.

---
Trwa 213. dzień wojny na Ukrainie.
W ostrzeliwanych przez Rosjan miejscowościach obwodu donieckiego zginęły dziś 2 osoby, a 3 zostały ranne.
Zacięte walki toczą się również w obwodzie charkowskim.
Nasz wysłannik Tomasz Grzywaczewski był dzisiaj w tym rejonie w Kupiańsku przy linii frontu.
Tomku, jak na miejscu wygląda sytuacja?

---
Kupiańsk to dzisiaj jeden z najważniejszych przyczółków, z których prowadzona jest kontrofensywa.
Trwają ciężkie walki.
Na naszych oczach doszło do ataku lotniczego na części miasta 213. dzień wojny.
Ukraińcy nadal, choć wolniej niż jeszcze tydzień temu, odzyskują skrawki swojej ziemi.
Jak informuje New York Times rosyjscy dowódcy wojskowi chcieli wycofania wojsk z Chersonia, ale Putin się nie zgodził.
Za to ogłosił dodatkową mobilizację.
Ci zmobilizowani żołnierze muszą odbyć ponowne przeszkolenie wojskowe, a to trwa.
Na przejściach granicznych zaczęły się korki spowodowane przez eksodus Rosjan - poborowych.
A na ulicach łapanki do armii.
Jest czego się bać, bo sprzęt, w jaki Putin wypoasaża swoich rycerzy, nie jest dopasowany do epoki.
A to poważnie osłabia morale armii.
Jeżeli taki człowiek dostaje jakiś stary podarty mundur, dostaje zardzewiałego kałasznikowa, to on się logicznie zastanawia: co dalej?
Na filmie widzimy kontyngent broni, jaki miały przekazać władze ruszającym do boju nowym żołnierzom Putina.
Już na pierwszy rzut oka widać, że te słynące z niezniszczalności karabiny AK-47
To świadczy o tym, że zapewne armia rosyjska posiada znaczące problemy w wyekwipowaniu zmobilizowanych żołnierzy.
I śmieszne, i straszne.
A jak dodamy do tego ten film, na którym rosyjscy żołnierze śpią pod gołym niebem, ale na łóżkach, w lesie, mamy już komplet informacji o nowej ruskiej ofensywie.
"Wykończyliśmy armię zawodową Rosji, a teraz pora na pokonanie tych nieprofesjonalnych"
---
Tymczasem Niemcy nadal blokują pomoc Ukrainie.
Chodzi o wypłatę ostatnich 3 mld euro unijnego pakietu pomocy makrofinansowej.
Kompromituje się Holandia.
Władze Amsterdamu poinformowały, że przekażą Ukrainie kilka tysięcy rowerów, i to używanych.

---
To kompromitacja państw założycielskich Unii Europejskiej.
Polityka stawania tak jedną nogą z fałszywym uśmiechem na twarzy po rosyjskiej stronie.

---
Wicepremier i Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak podpisał dziś koncepcję utworzenia w ramach Wojsk Obrony Terytorialnej Komponentu Ochrony Pogranicza.
Wojsko będzie wspierać Straż Graniczną w obronie wschodniej granicy Polski.
To już szósta w tym roku przysięga bardzo szybko rozwijającej się Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
I właśnie tu Minister Obrony podpisał dziś koncepcję powołania w ramach Wojsk Obrony Terytorialnej Komponentu Obrony Pogranicza.
Ten komponent będzie się składał już teraz z 10 batalionów w województwie podlaskim, w województwie warmińsko-mazurskim, ale także w województwie lubelskim i województwie podkarpackim.
Nazwa nie jest przypadkowa.
Nawiązuje do przedwojennego Korpusu Ochrony Pogranicza - wojskowej formacji powołanej do ochrony wschodniej granicy Polski.
Podobną role będzie teraz pełnił Komponent Ochrony Pogranicza WOT.
Wszystko po to, by ewentualny, kolejny szturm na polskie granice nie miał żadnych szans powodzenia.
Żołnierze w ramach tego komponentu, wyposażeni w odpowiedni sprzęt, będą mogli wspierać straż graniczną.
Szturm na Polską granicę, a później rosyjska inwazja na Ukrainę nie pozostawiły żadnych wątpliwości - Polska musi się zbroić.
Dziś można powiedzieć, że mamy środki na to, żeby wzmocnić naszą obronę.
To nie jest łatwe.
Można powiedzieć, że to jest trudne, ale stać nas na to.
To pokazuje, jak ogromna zmiana nastąpiła w naszym kraju.
Gdyby rządzili nasi konkurenci, to mogę zapewnić, że w dalszym ciągu obowiązywałyby słowa, że "pieniędzy nie ma i nie będzie".
Dzięki ustawie o obronie ojczyzny na zbrojenia wydamy w przyszłym roku absolutnie rekordowe 138 mld zł.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości potroił wydatki na obronność.
Bo taka jest prawda: rok 2023 to potrojenie, a nawet więcej, licząc zakupy sprzętu wojskowego, które już zamawiamy na całym świecie.
Potrojenie wydatków na obronność.
Na większe wsparcie ze strony państwa mogą też liczyć weterani.
Rząd przygotował kolejną nowelizację ustawy o weteranach.
Dodatek finansowy dla żołnierzy weteranów będzie wypłacany nie tylko tym żołnierzom, którzy już odeszli ze służby, ale również tym, którzy wciąż służą w szeregach Wojska Polskiego.
Bardzo dobry krok, bardzo dobry ruch, ale to, co chciałem podkreślić: mam nadzieję, że będzie to inspiracja również dla władz samorządowych, bo ta legitymacja weterana taka, którą mamy, to ona w istocie oprócz tego, co nam daje państwo, to niewiele nam daje.
Tylko niewielkie gminy, niewielkie miejscowości zdecydowały się na to, żeby rzeczywiście pokazać, że dbają o weteranów.
A w dużych miastach weterani często nie mogą liczyć choćby na bezpłatną komunikację miejską - np. w Warszawie.
Nielegalni imigranci, wspomagani przez reżim białoruskiego dyktatora, wciąż usiłują przedostać się do Polski.
Choć już wiadomo, że to element wojny hybrydowej Kremla.
To do przyjmowania ich przez nasz kraj wzywają politycy opozycji.

---
To nagranie polskiej straży granicznej to kolejny dowód na to, jak białoruskie służby pomagają nielegalnym imigrantom forsować polską granicę.
Tylko wczoraj takich prób było 80.
W tych próbach to są również te zdarzenia, kiedy cudzoziemcy przekraczają linię granicy, wchodzą pod barierę czy próbują robić podkopy, czy próbują się po niej wspiąć.
Bariera to skuteczna przeszkoda, ale w ostatnim czasie przybywa głosów, by Polska wpuściła nielegalnych imigrantów Łukaszenki.
Janina Ochojska, europoseł związana z Platformą Obywatelską, pochwaliła się, że udzieliła poręczenia Hamdiemu Mballi.
Senegalczykowi, który rzekomo musiał uciekać z kraju z powodu zagrożenia życia.

---
Jak sam przyznała, żadnych dyplomów nie widziała, a mężczyźnie uwierzyła na słowo.
Internauci sprawdzili za Ochojską, znaleźli zdjęcia Senegalczyka z Rosji i Mińska.
Po sprawdzeniu okazało się, kim naprawdę jest.
Pan Mballo otrzymał w Senegalu, w konsulacie Federacji Rosyjskiej rosyjską studencką wizę.

---
Senegal - państwo, które odwiedził niedawno polski prezydent - to stabilna, rządzona przez demokratyczne władze republika w Zachodniej Afryce.
Nie ma jej w światowych rankingach prześladowań, jest za to w ofertach największych biur podróży.
Próba przerzutu migrantów do Polski - był to element wojny hybrydowej czy tak jak ja mówię, był to element inżynierii przymusowej migracji opracowanej przez agentów wywiadów służb specjalnych Rosji.
Do przyjmowania kolejnych fal nielegalnych imigrantów wzywała opozycja.
Wpuścicie tych ludzi do Polski!
Kim są, sprawdzi się później!

---
Bez kontroli wpuszczały ich latami państwa zachodnie.
Konsekwencje tego to plaga zamachów, rozbojów, gwałtów w miastach europejskich.
By zmusić do tego polskie władze, aktywiści wymyślali niezwykłe historie.
Takie jak ta o Ibrahimie, który przez 6 dni nic nie jedząc i nic nie pijąc pływał w Bugu.
Jak udało mu się spać maksymalnie do godziny już ze znużenia, to szedł, żeby się rozgrzać w nocy.
Potem znowu siadał i tak to wyglądało.
My nigdy nie wiemy, podobnie jak ma to miejsce w przypadku nielegalnej imigracji, ile spośród tych uciekinierów to są agenci rosyjscy.
To są ludzie, którzy mają od wewnątrz destabilizować integrację europejską czy poszczególne państwa członkowskie.
Takie ryzyko dotyczy także tysięcy Rosjan, którzy usiłują uciec z Rosji przed mobilizacją.
Na przejściach granicznych z Finlandią i Gruzją utworzyły się prawie 40-kilometrowe korki.
Nie przyjmują ich Polska i państwa bałtyckie, a od przyszłego tygodnia także Finlandia.
Oglądają państwo główne wydanie Wiadomości.

---
Był ikoną polskiej kinematografii powojennej.
Jego kreacje podziwiały pokolenia Polaków.
Prawdziwa legenda.
Franciszek Pieczka - jeden z najbardziej lubianych aktorów - zmarł 4 miesiące przed 95. urodzinami.

---
Być wiernym sobie i zachowywać się w ten sposób, by w późniejszym czasie móc zawsze spojrzeć w lustro i powiedzieć: "Nikogo nie skrzywdziłem".
Ta dewiza przekazana przez ojca, prowadziła Franciszka Pieczkę przez całe życie.
Urodził się w miejscowości Godów niedaleko Cieszyna.
Wychowany w katolickiej, śląskiej rodzinie.
Ojciec chciał, żeby został górnikiem, ale on miał inne plany.
Jego powołaniem było aktorstwo.
Kiedy już miałem osiągnięcia, kiedy prasa pochlebnie o mnie pisała, to ojciec powiedział: "No tak, przecież on to po mnie odziedziczył".

Ogromną popularność i sympatię zyskał dzięki roli Gustlika w "Czterech pancernych"...
A może by tak panna Honorata coś zarzuciła na ramiona?
Ja, panie Gustlik, mam taki gorąc w sobie...

---
...czy roli Czepca w "Weselu".

---
Znakomity aktor, na pewno wszyscy żałują bardzo, że odszedł.
Odnosiłam wrażenie, że jest takim bardzo bezpośrednim, ciepłym człowiekiem.
W swojej karierze zagrał ponad 200 ról filmowych i teatralnych.
Ile pan zarobił w zeszłym roku?
To był mistrz.
Każda z jego ról, ta najmniejsza nawet po te największe, no to były perełki.
Co on tak poszedł nagle?

---
Profesjonalista w każdym calu.
Sumienny, a jednocześnie bardzo skromny
Kompletnie wyzuty z ego.
Za każdym razem, jak się patrzyło na postać, którą Franek wyposażył swoim talentem, to widziało się jego dobre oczy.
Wielki człowiek, wielki Polak, wspaniały katolik, wzór godny naśladowania pod każdym względem.
Wspaniały mąż, ojciec, dziadek, pradziadek.
Pracował do ostatnich dni.
Wielokrotnie nagradzany.

---
Ostatni film, w którym zagrał - "Syn królowej śniegu" - wszedł do kin w dniu 90. urodzin Pieczki.
Był zawsze przygotowany do zdjęć.
Większość rozmów, które przeprowadziliśmy, to były rozmowy o życiu, o śmierci, o tym co w życiu ważne.
Był aktorem pełnym powagi a jednocześnie dużego poczucia humoru i dystansu do siebie.
Wszystko mam na sobie poza talentem, który zostawiłem.
Gdzieś w szufladzie go mam, ale to potem przed samym wejściem na scenę wezmę go, jeśli nie zapomnę.

---
Pod pomnikiem "Tędy przeszła Warszawa" w Pruszkowie, odbyły się uroczyste Obchody "Dnia Pamięci Więźniów Obozu Dulag 121 i Niosących im pomoc".
Wydarzenie upamiętnia Wypędzonych ze stolicy w trakcie trwania i tuż po zakończeniu powstania warszawskiego do niemieckiego obozu przejściowego.

Z grona tych tysięcy stłoczonych osób kilka tysięcy osób zostało zamordowanych.
Wielu zostało okaleczonych.
Ta ziemia ma w sobie krew, ma w sobie pot, cierpienie setek tysięcy warszawiaków.
Szacuje się, że przez Dulag 121 przeszło nawet 650 tys. osób.
Część z nich trafiła do przymusowej pracy do III Rzeszy bądź do obozów koncentracyjnych.
Dzięki pomocy mieszkańców okolicznych miejscowości z obozu udało się wyprowadzić ok. 100 tys. osób.

---
"Nie wypłacimy żadnych pieniędzy" - powtarza Przewodnicząca Komisji Europejskiej.
Ursula von der Leyen uparcie odmawia Polsce należnym nam funduszy, a opozycja nawet nie kryje, że ten finansowy szantaż ma być narzędziem do przejęcia władzy w Polsce.

---
Ponad 6 bln zł - to szacunkowa i bardzo ostrożna wycena strat, jakie w wyniku niemieckiej agresji i okupacji poniosła Polska w czasie II wojny światowej.
Te pieniądze zdaniem prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego zostaną nam wypłacone tylko, jeśli Polacy ponownie wybiorą rząd Zjednoczonej Prawicy.
Jeżeli będziemy twardzi i konsekwentni, to Niemcy w pewnym momencie zrozumieją, że nie mają wyjścia.
Oni muszą zrozumieć, że oni z tym workiem zbrodni na plechach daleko nie zajdą, no i wtedy będzie można rozmawiać.
Stąd upór Niemiec i niemieckich eurokratów w działaniach, które mają obalić demokratycznie wybrany rząd Prawa i Sprawiedliwości.
To m.in. wymierzona przeciwko Polsce kampania blokowania należnym nam funduszy europejskich.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen po raz kolejny zapowiedziała właśnie, że Polska nie dostanie pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy.
Polska nie chce zmienić prawa w taki sposób, w jaki zapisaliśmy to w umowie.

---
Absolutnie skandaliczna wypowiedź.
Polska wypełnia wszelkie warunki, żeby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały uruchomione.
Z wypowiedzi polityków opozycji wynika wprost, że ten szantaż finansowy ma być sposobem na zniechęcenie Polaków do rządu Prawa i Sprawiedliwości.
Co należy zrobić, żeby zmienić tę sytuację?
I naprawdę wybaczcie, że powtarzam to jak zaklęcie, ale bez zmiany tej władzy my nie osiągniemy tego punktu startu, pozytywnego startu.
Już w czerwcu Ursula von der Leyen otwarcie przyznała, że liczy na wyborczy sukces Tuska w Polsce.

---
Uległość Donalda Tuska wobec Niemców i Brukseli skrytykował prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.

Polski patriota, który zaszedł bardzo wysoko,
---
służy Polsce, a nie innemu państwu na zachód od naszych granic.

---
Tymczasem odcięcia Polski od należnych nam funduszy domagają się też sympatycy opozycji.
Jestem bardzo wdzięczna, że Unia Europejska nie daje nam pieniędzy,
---
Zdaniem autorki tych słów Katarzyny de Lazari-Radek blokowanie europejskich funduszy leży w interesie opozycji.
Kim jest Katarzyna de Lazari-Radek?
W 2019 roku bez powodzenia startowała wyborach do Parlamentu Europejskiego z list komitetu Lewicowej Wiosny.
W 2010 roku w wywiadzie dla Dziennika Łódzkiego nie kryła swych prorosyjskich fascynacji.

---
Tata, Andrzej de Lazari, za wzór demokracji stawiał putinowską Rosję.

---
Dziś ci sami ludzie próbują uczyć demokracji Polaków.
To jest działanie antydemokratyczne, chociaż pełno jest retoryki demokratycznej.
Wszystko zgodnie z przyjętą w 1968 roku radziecką doktryną Breżniewa.
Aż do 1989 roku ograniczała ona suwerenność państw członkowskich wspólnoty socjalistycznej na rzecz interesów ZSRR.

---
Dzisiaj Berlin uważa, że strefą wpływów Berlina jest Polska, Węgry, Europa Środkowa, ale okazuje się, że również Włochy.
To pomysł wyjątkowo niebezpieczny, bo odrzuca wolę demokratyczną społeczeństw i zaprzecza idei Unii Europejskiej.

---
Już jutro wybory parlamentarne we Włoszech.
Faworytem jest prawica z Giorgią Meloni na czele, która ma ogromną szansę zostać pierwszą kobietą na stanowisku szefa włoskiego rządu w historii.
W Rzymie jest nasz wysłannik Maksymilian Maszenda, dobry wieczór.
Te wybory wielu komentatorów już nazywa przełomowymi.
Mogą wpłynąć nie tylko na przyszłość Włoch, ale i Europy.

---
Jeśli ostatnie przedwyborcze sondaże się potwierdzą, Włochy czeka zmiana.
Nowy rząd utworzą 3 prawicowe ugrupowania z Meloni jako premier na czele.
To szansa na stabilny rząd i przeprowadzenie oczekiwanych reform.
Najprawdopodobniej to ona stanie na czele nowego włoskiego rządu.
Konserwatystka Giorgia Meloni byłaby pierwszą kobietą w historii na tym stanowisku.
Chcemy silnych, poważnych Włoch na arenie międzynarodowej, które w Unii Europejskiej stoją z podniesioną głową.
Które są partnerem i
Pobierz
źródło: comment_1664043002WpvHRP75P9EkMBTqHHRuT2.jpg