Wpis z mikrobloga

Interesuję się zjawiskiem manipulacji od około 15 lat. Ten wpis jest niby spoilerem, niby nie, bo temat można rozwinąć znacznie szerzej, więc mogę bardziej szczegółowo opisać niektóre rzeczy. Jest skierowany w konkretną stronę, ale może dotyczyć ruska, lewaka, prawaka, taliba czy kogokolwiek innego.

Niektórzy z was zastanawiają się jak mogą przemówić do rozsądku waszym krewnym, znajomym, czy komukolwiek innemu kto głosuje na PiS. Jest ciężko. Rzeczowe argumenty nie trafiają, wymienianie afer nic nie powoduje. Zawsze jest jakieś wytłumaczenie.
Prawda jest taka, że aby "odczarować" osobę zmanipulowaną argumenty rozsądne dla nas nie działają. W momencie tłumaczenia czegokolwiek, często pokazuje się uczucie złości. Ma to związek z tym, że zazwyczaj podejmujemy decyzje w oparciu o około 70% rozsądku/logiki i 30% emocji (pareto welcome). U osobach zmanipulowanych jest odwrotnie, bo jeżeli walczysz w jakieś imię (niekoniecznie dosłownie) to zaczynasz w to wierzyć. Ciężko jest Ci potem zaakceptować fakt, że może być inaczej. Dlatego na wywiadach robionych przez SE widać to co widać. Możesz człowiekowi napluć w ryj, a on powie, że pada. Bo zawsze mówił że pada i gdyby teraz powiedział inaczej, to wyszedłby na idiotę.

Jedną z potrzeb wg Masłowa jest potrzeba przynależności. Sam nie znaczysz nic, małpy razem silne. Zawsze przynależysz do jakiejś grupy, świadomie lub nie. Jeżeli nie jesteś świadomy to pół biedy, gorzej w drugim wypadku. Jeżeli weźmiesz zatwardziałego i zmanipulowanego pisowca, lewaka ,prawaka, taliba, ruska czy 17latkę z Florydy to dopóki w części się z nim nie zgodzisz, i nie odwrócisz uwagi od swoich intencji to nie masz żadnych szans.

Tusk to menda, ale kto to widział żeby rozwodzić się jak Kaczyńska
Kaczyński to menda, ale polityka opozycji musi być bardziej agresywna
Korwin to ruski agent, ale nie możemy dawać ludziom dochodu podstawowego
Zandberg to komuch, ale nie zbudujesz polityki prorodzinnej bez antykoncepcji

#polityka #manipulacja
  • 3
@sanderus: nie , to tylko ci sie wydaje , chcesz w to wierzyc , a osoba która slucha chce bys tak myslal. Nie do konca jestesmy sami pewn siebie a co dopiero innych...