Nasz ukochany bloger kulinarny z #wroclaw za jakiś czas chyba zacznie polecać McDonald's na rynku. Ostatnio knysza z kotletem od Hambexa, dzisiaj Tostoria. Czyżby pieniążki ze współprac się kończyły czy po prostu przypomina sobie, że jednak guzik się zna na jedzeniu? #grubaswpk
@Darth_Gohan: #!$%@? te tosty sa tak obrzydliwe, raz wzialem jakiegos z gyrosem to nawet do polowy nie zjadlem bo mieso to jakies same żyły i chrząstki
@pwn3r: dla mnie to jest w ciul dziwne, ale on ma jakąś #!$%@?ą miłość do tego miejsca więc well.
@rosomak94: to wiadomo. Część już się zaczyna dziwić, że współprace nie wpadają. Budżety na marketing też lecą. Będzie wesoło w branży.
@Spadowa_mam_robote: Sam tam kiedyś jadłem. Natomiast to było kiedyś jak to była jedna z niewielu alternatyw na zjedzenie czegoś na szybko w tej okolicy. Byli oni, był gyros New
@Spadowa_mam_robote: szanowało to się tosty w przejściu świdnickim 30 lat temu, w porównaniu do nich to tostoria śmierdzi w #!$%@? (a jedno i drugie w zarzyganym przejściu podziemnym)
@Darth_Gohan: Mmmm. #!$%@? bułka w zatłoczonym, brudnym i śmierdzącym potem, zulami i papierosami przejściu. W #!$%@? dobrze ci musiało smakować #!$%@? #!$%@? @W_P_K ( ͡°͜ʖ͡°)
@Darth_Gohan: a weź, tostoria to jest dramat, zawsze tak strasznie śmierdzi w tym przejściu obrzydliwie, w życiu tam nie zjem, tak mnie ten "zapach" odpycha.
@Darth_Gohan: Nie znam kontekstu z tym gościem (a wyczuwam w Twoim wpisie jakąś wrogość), ale wpis w sumie wydaje się bardziej sentymentalny niż recenzujący knajpę. Ot, zwykle wspomnienie z lat młodszych, tak jak ja sobie czasami wspominam zapiekanki sprzedawane z przyczepy kempingowej pod schodami komunistycznego centrum handlowego w moim mieście. I to były najlepsze zapieksy w życiu, żadne inne, tylko te konkretne, sprzedawane przez lata przez tą samą panią przypominającą śpiewaczkę
@tegie Grubas z WPK czyli autor wpisu o Tostorii pp prostu zasłużył sobie już dawno na to, że całkiem sporo ludzi go nie lubi.
Typ zaczynał od recenzowania knajp i robił to z sensem. Jak zdobył popularność to odleciał. Nie umie przyjąć jakiejkolwiek krytyki. Twierdzi że jest niezależny, a latają screeny jak zgadza się na recenzje za hajs.
Część knajp wychwala bo należy do grona jego znajomych których poznał przsz lata. Mimo
@Darth_Gohan tostoria miała kiedyś drugi lokal przy oławskiej, serwowali tam tortille które były naprawdę smaczne i śmiesznie tanie. Ale do tej w przejściu bym nie weszła bo nie znoszę smrodu palonego sera :/
Jak to jest, że mieszkam kilkaset metrów od policji, impreza nade mną na całego, dzwoniłam godzinę temu i dalej nie przyjechali ( ͡°ʖ̯͡°) #zalesie #polska
#grubaswpk
źródło: comment_1663924460MFZc4nJkI4iP0JZuBHQNhV.jpg
PobierzWygląda jak totalny artykuł sponsorowany żeby tylko wspomnieć xD
a wszystko utopione w oleju xD
@rosomak94: to wiadomo. Część już się zaczyna dziwić, że współprace nie wpadają. Budżety na marketing też lecą. Będzie wesoło w branży.
@Spadowa_mam_robote: Sam tam kiedyś jadłem. Natomiast to było kiedyś jak to była jedna z niewielu alternatyw na zjedzenie czegoś na szybko w tej okolicy. Byli oni, był gyros New
@Spadowa_mam_robote: szanowało to się tosty w przejściu świdnickim 30 lat temu, w porównaniu do nich to tostoria śmierdzi w #!$%@? (a jedno i drugie w zarzyganym przejściu podziemnym)
W #!$%@? dobrze ci musiało smakować #!$%@? #!$%@? @W_P_K ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ot, zwykle wspomnienie z lat młodszych, tak jak ja sobie czasami wspominam zapiekanki sprzedawane z przyczepy kempingowej pod schodami komunistycznego centrum handlowego w moim mieście. I to były najlepsze zapieksy w życiu, żadne inne, tylko te konkretne, sprzedawane przez lata przez tą samą panią przypominającą śpiewaczkę
Typ zaczynał od recenzowania knajp i robił to z sensem. Jak zdobył popularność to odleciał. Nie umie przyjąć jakiejkolwiek krytyki. Twierdzi że jest niezależny, a latają screeny jak zgadza się na recenzje za hajs.
Część knajp wychwala bo należy do grona jego znajomych których poznał przsz lata. Mimo