Wpis z mikrobloga

@ImNewHere: #!$%@? z nimi, niech giną. Jakby wszyscy sie zebrali w kupe i zrobili zajebiste protesty to by cos moze zdzialali, tak to sami idą na rzeź. Równie dobrze moga odrazu se jebnac w łeb.
  • Odpowiedz
@RobinSchudl: Matki? A ja myślałem, że związek radziecki się gospodarczo sypał i wycofali się, żeby przestać wyrzucać pieniądze w błoto... Matki to wywalczyły wolność krajom bałtyckim, gdy ich synowie albo nie wracali, albo wracali z traumą po Afganistanie.
  • Odpowiedz
@danob99: Jest różnica między poborem dla obrony własnej ojczyzny a poborem dla podbijania i zabijania sąsiada. I ludzie z moskwy mają dostęp do internetu, wiedzą jak jest.
  • Odpowiedz
@123456123: Skąd te info że finalnie milion?
I informacja była że "częściowa mobilizacja" obejmuje jedynie rezerwistów/ludzi z doświadczeniem wojskowym. Więc mechanik Saszka dalej może spamować na Pikabu Z! Z! Z!
  • Odpowiedz
@123456123: Żadnego wycieku nie było i nie było nic o "pierwszej turze". Putinowski dekret według Kyiv Independent: "states that up to one million people can be drafted into the army"
Can =/= will (+propaganda)
  • Odpowiedz
@Big_Salceson: Był wyciek przez osobę z otoczenia prezydenta z, którą kontakt ma osoba z redakcji "Nowaja Gazieta Jewropa" (dziennik założony przez rosyjskich decydentów i uciekinierów z kraju). Po skali mobilizacji (szczególnie w małych miejscowościach) widać, że to nie jest żadne 300 tysięcy - a jednocześnie nie skrzykną miliona na raz, więc muszą to rozbić przynajmniej na dwie raty. Can = u Rosjan will. A i tak znając ich to będzie więcej
  • Odpowiedz