Wpis z mikrobloga

Po odcinku na playerze dla mnie stracił najwięcej zarówno Miki jak i Szahira.
- W przypadku Mikiego sytuacja jest prosta - pozornie piękny cukierek, niestety alkohol sprawia że to tylko ładne sreberko, które obtacza g*wno. Po alkoholu wychodzi z niego narcyz, który odreagowuje stres dnia, stres kamer lub stres bycia w parze z Hanką i czepia się Szahiry. Wydaje mi się osobą, która w ciągu dnia udaje kogoś kim nie jest i powiedzmy sobie szczerze - nikt nie chciałby mieć takiego "przyjaciela" w programie.
- Odnośnie Szahiry bardzo nie podobał mi się jej atak na Piotra - totalnie z dupy i bezsensowny, a chwalenie się Hance że pojechała mu dla mnie jest szokujące. Nie dość że zrobiła to przy wszystkich to argument, że ona na rajskim mówiła poważnie a on nie był wg mnie totalnie nie trafiony. Dla przypomnienia na rajskim Szahira nazwała go "Piotrusiem Panem" czyli mężczyzną, który mimo fizycznej dojrzałości nie potrafiącego zachowywać się dojrzale i jest wiecznym dzieckiem. Prawdę powiedziawszy to Piotr mógł mieć większe pretensje za te słowa niż Szahira.
Szacunek dla Piotra, który jako jedyny z szacunkiem potrafił podejść do problemu/człowieka. Wg mnie Szahira dużo na tym straciła bo na setkach płacze jak Miki ją źle traktuje, a do Piotra przywaliła się właściwie za nic. Bardzo lubię Szahirę, ale jej zachowanie wobec Piotra bardzo podobne do tego jak Miki traktuje ją.
#hotelparadise
  • 10
  • Odpowiedz
@kipman1: Może facet tego nie pojmuje, ale to co powiedział Piotr było bardzo niefajne. Tzn. niefajne konkretnie dla Szahiry, która szuka jednak dowartościowania, tym bardziej, że ma kompleksy, a słucha ciągle prymitywnej szydery Mikiego, który zdążył już jej powiedzieć, że jest gruba (kebab), brzydka, no a teraz jeszcze głupia. Raczej chciałaby usłyszeć coś miłego, żeby poczuć się dowartościowaną, z ust faceta, z którym tworzy parę, coś, co przy okazji pokazałoby
  • Odpowiedz
  • 12
@kipman1 ja ją rozumiem. Może nie powinna się tak wypowiadać publicznie, ale obserwując ją w programie jest mi często smutno, że nie dostała od nikogo żadnego komplementu, że nikt jej nie powie od czasu do czasu czegoś miłego. Widać, że jest mocno tym wszystkim podminowana.

Naprawdę słysząc ciągle od innych facetów jak im fajnie z ich partnerkami, można oczekiwać, że jej partner wyjdzie i ją jednak w czymś zapewni. A on
  • Odpowiedz
@Haniah3: @MoccaC: wszystko jest kwestią perspektywy - ja jestem team Szahira, ale fakty są takie że nie powinna przy wszyskich naskakiwać Piotra bo z tego co wiem wg lajwów na social mediach od niego miała od początku bardzo dużo wsparcia. Faktem też jest że była nieźle podjarana i cieszyła się że pocisnęła Piotrowi jak rozmawiała z Hanią - to było słabe moim zdaniem.
Oczywistym dla mnie jest że
  • Odpowiedz
@kipman1: to ciekawe, jak różnie można odebrać tę samą sytuację. Dla mnie Szahira, kiedy mówiła o tym pociśnięciu Piotrowi, nie była jakoś bardzo uradowana - i bardziej zwróciłam uwagę na liczbę mnogą w "ale przeprosiliśmy się" (nie że "on mnie przeprosił", tylko właśnie to "my").

Zgodzę się, że rozmowa o sytuacji z rajskiego w grupie była z jej strony błędem, takie rzeczy lepiej wyjaśniać twarzą w twarz. Także błędem taktycznym
  • Odpowiedz
@Bumelante: No nie, ale uważam, że nie powinien tak mówić. Gdy to oglądałam, wydało mi się to niesmaczne akurat w momencie rajskiego. Potem Szacha zaatakowała o to Piotra. Może trochę na wyrost, ale jestem w stanie zrozumieć jej postawę. Piotr jest spoko, więc myślę, że też zrozumiał i tego nie powtórzy. Szahira jest kobietą, niebrzydką, choć ma taki dorosły typ urody, figurę ma normalną, a takie żarciki do niej lecą,
  • Odpowiedz
@Haniah3: Nie rozumiem czemu tak łatwo przychodzi rozumienie Szachy, wczuwanie się w to co Shairze wolną, tłumaczenie Shakiry itd, a o wiele trudniej zrozumieć kuźwa gościa, który strzelił śmieszny żart (najlepszy moment na Rajskim) i potem jest #!$%@? jak bura suka.I jeszcze przeprasza dla świętego spokoju to inna sprawa. Ale z godności znosi ten jazgot.
  • Odpowiedz