Wpis z mikrobloga

to jest na Loch Dochart - jedna z łatwiejszych miejscówek - dopłyniesz nawet pontonem, jezioro po stronie wyspy jest płytkie i czasem można się wręcz zawiesić na mule, miejsce na samochód jest niedaleko wyspy przy ulicy. można też zostawić samochód na sporym parkingu w Crianlarich i przepłynąć rzeką jakieś 2 km (spokojna woda, rzeka w tym miejscu jest bardziej jak kanał - nawet powrót w górę biegu był spokojny jakby to była
@cugowski: raczej nie, jezioro jest malutkie, wlasciciele maja lodke ale uzywaja do lowienia ryb - mozna u nich wykupic pozwolenie na wedke, mozna tez wynajac lodke ale to licza na godziny i chyba niezle kasuja za to wiec chyba jedyna opcja wlasny kajak albo ponton....