[7160]

Ciekawe, czy są tu jakieś bystrzaki, które będą miały odwagę się przyznać do błędu. Od wielu lat na wykopie pisałem wielu wykopkom, że wojny sie nie skończyły, że historia trwa dalej i takie coś jak w I i II wojnie może się jak najbardziej powtórzyć. Jakie były odpowiedzi?
"Ty szurze, że wojna pozycyjna??? To nie średniowiecze - dziś nikt nie zaryzykuje niszczenia miast, zabijania cywili"
"Za dużo konfederacji szurze - dziś jest Ełropa!!! Niemcy nie pozwolo!!!"
"Dziś to roboty bendo walczyć na wojne ekonomiczno!"
"Po co nam wojsko, czy uzbrojeni obywatele? Wojny jusz się skończyły"

Ujawni się jakiś taki bystrzak?

#wojna #ukraina #lewackalogika

[arcn]

@7160: Brzmi jak bartosiak a nie lewactwo mityczne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[skyq]

@7160: "#!$%@?ło Cię? Wojna w XXI wieku? I do tego w Europie?"
Też jestem ciekawy wypowiedzi ekspertów.

[xniorvox]

@7160: Ja nie mam zwyczaju wyzywać innych od szurów i za szczególnego bystrzaka też się nie uważam, ale owszem, przyznaję – nie sądziłem, że Putin zdecyduje się na wojnę. Po tych idiotycznych żądaniach wobec NATO, żeby cofnęło się za Odrę, i koncentracji wojsk przy ukraińskiej granicy – myślałem, że chce coś konkretnego ugrać i dlatego zaczyna z wysokiego ce, a szabelką potrząsa żeby pokazać że nie żartuje. Wojnę uważałem za złe

[Fattek]

@7160: ja jeszcze w listopadzie mówiłem rodzinie, że wojna w naszych stronach jest bliżej niż dalej i że wydaje się to dla nas abstrakcją, bo właściwie ostatnie 30 lat to jakiś pokojowy ewenement w historii świata, a jak wojna przyszła, co w pełni potwierdziło moje słowa, to sam byłem zdziwiony, jakbym tamtych tez nigdy nie wypowiedział.

[przemek-]

@7160 sam Kijów w to nie wierzył amerykańskiemu wywiadowi.

[gejuszmapkt]

@7160:
Warto podkreślić, ze wojna teraz ma miesjce w Europie, ale zaaatakowali Azjaci, u nas na kontynencie dość spokojnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Ularadarowiec]

@7160: Zdecydowanie ja. Spodziewałem się konfliktów, ale raczej w skali regionalnej vide Donbas 2014. Wojny w obecnej skali, na terenie Europy - głowę bym sobie dał uciąć, że to nie nastąpi.
Ale też póki co nie widzę nawet preludium do wojny globalnej jak wymienione przez Ciebie konflikty. Ale ekspertem nie jestem, po prostu lubię czytać ksiązki o II wś i geopolitykę ¯\_(ツ)_/¯

[7160]

nie sądziłem, że Putin

@xniorvox: Nie chodzi mi o tę konkretną sytuację (bo tego mało kto się spodziewał), ale ogólnie branie pod uwagę, że jakaś wojna może być. Ja obstawiałem raczej możliwość, że muzułmanie coś uknują i razem z V kolumną będą walczyć w niewiernymi.

[RaghNaarRoog]

@7160:
Ja na jesień kupowałem walutę, bo byłem praktycznie pewny. Dziś tylko żałuję, że za dużo jednak naszej zostawiłem - choć koniec końców to nie wojna jest tego powodem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[UbawPoPafy]

@7160: > Za dużo konfederacji szurze - dziś jest Ełropa!!! Niemcy nie pozwolo!!!"

To ciekawe co piszesz biorąc pod uwagę, że najwięcej o braku wojny krzyczały prawki z Korwinem i Rolą na czele.

[7160]

@UbawPoPafy: A pokaż przykład takiej wypowiedzi? Z tego co ja kojarzę to i Korwin i Braun są za tym aby była armia i to silna, zawodowa. Są tam tez głosy za systemem obrony typu Szwajcarskiego. Popierają tez prawo do posiadania broni.

[prawda_w_moskwie]

@7160: "beka z łykopków myślących że w XXI wieku wybuchnie jakaś wojna w Europie, że co czołgi pojadą bomby bedą spadać wziuuu samoloty bum bum xD Jankesi i CIA straszą złą Rosją a wy we wszystko uwierzycie, włączcie myślenie"

[UbawPoPafy]

@7160: https://youtu.be/eiS61gDGfj4
https://twitter.com/MarcinTyc/status/1496823395618545670?s=20

[7160]

@UbawPoPafy: To dotyczy wojny na Ukrainie. Daj cos jak mówią, że wojny w ogóle już nie będzie.

To, że mówię, że jutro nie wydupczę żadnej świnki nie oznacza, że nie wierzę, że ktos inny wydupczy.

[UbawPoPafy]

@7160: daj przykład kogoś z lewicy kto mówi, że wojny już nigdy nie będzie.

Daj spokój z takimi fikołkami.

[7160]

@UbawPoPafy: Masz napisane w pierwszym wpisie.

[UbawPoPafy]

@7160: ale co to za przykład?

Przecież idąc twoją logiką mogę dać ci przykład który właśnie sobie przypomniałem:

Wojny nigdy nie będzie na całym świecie, to mówiłem ja- losowy fan konfederacji

Dajesz tag Ukraina, chcesz przykładów, a kiedy je dostajesz to robisz fikołka, że to nie o Ukrainę chodzi.

[Malpigaj]

@7160: Ale buta płynie z twojego wpisu i ewidentnie próbujesz się dowartościować tym, że miałeś w czymś rację. W styczniu i lutym odpowiadałem ludziom na pytanie, czy wybuchnie wojna tym, że jest to jedynie kwestia czasu - i to dość krótkiego. I co, mam się tym wszędzie chwalić, i oznajmiać wszystkim - a nie mówiłem? Równie dobrze mogłem się mylić, bo tak naprawdę, to nikt poza Kremlem i wywiadem amerykańskim nie

[7160]

Często jest to kwestia losowości

@Malpigaj: Mylisz się. Jeśli coś ma zerowe prawdopodobieństwo wydarzenia się - to się nigdy nie wydarzy. Jeśli coś ma większe niż zerowe prawdopodobieństwo - to się może wydarzyć - i tu możesz mówić o losowości.

No ale nie ma to jak znaleźć dobrą okazję, żeby komuś dowalić

@Malpigaj: No właśnie tacy jesteście - jak ktoś ma inne zdanie - to wróg, a jego argumenty to

[UbawPoPafy]

@7160: w porządku, ale co ma do tego lewica?

Z twojego wpisu wynika jakby ludzie z lewej strony bagatelizowali możliwość wojny, a jest zupełnie na odwrót.
Z tego co zauważyłem to lewaki najczęściej krzyczą o zagrożeniu ze strony takich krajów jak Rosja czy Chiny i użyciem broni atomowej. Prawaki takie krzyki ignorują i wyśmiewają. Stąd po prostu dziwi mnie twój wpis, bo zwyczajnie jest bez sensu.

Co do Ukrainy- jeżeli przewidziałeś,