Aktywne Wpisy
Vamyss +354
Wczoraj miałem urodziny będzie trzeba się zapisać na kolonoskopię bo już lvl 31 here. Wchodzę po dyżurze około 19:20, #rozowepaski lvl 25 powiedział ze będzie u mnie za około 50 minut bo jeszcze musi coś załatwić. Otwieram drzwi i słyszę jak ktoś śpiewa mi sto lat. Nagle zza roku wychodzi moja z torem, który upiekła w tajemnicy i z uśmiechem na twarzy wita mnie w drzwiach.
Mnie zamurowało. Jestem z nią od
Mnie zamurowało. Jestem z nią od
![Vamyss - Wczoraj miałem urodziny będzie trzeba się zapisać na kolonoskopię bo już lvl...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/23cc5d555c66301e909b21ed5aa503823ee4b2a31da2ef751685923e54289d74,w150.jpg?author=Vamyss&auth=0fecfa71410b26fac38a212f8aa18878)
źródło: Zdj-cie-Whats-App-2024-06-16-o-21-24-37-524d3038
Pobierz![toitakniemaznaczenia](https://wykop.pl/cdn/c0834752/8eedde8c36fd2f7d01626af1614f5d390563dd52ad8e7819cd435a2deffc34a7,q60.jpg)
toitakniemaznaczenia +263
mam dziś urodziny
#frenpill
#frenpill
![toitakniemaznaczenia - mam dziś urodziny
#frenpill](https://wykop.pl/cdn/c3201142/aea093d14c74064cedeace0c5cfb179e868e5959ac6661912478c9e96b97e781,w150.jpg)
źródło: fbe8ab2778c00c8f5459b35251a4a17b
Pobierz
źródło: comment_1662840343bSjPQSm3Mzwsqlp4nYwVrP.jpg
Pobierz@michalpiec: Oryginał to jeden z moich ulubionych memów. Kiedyś z przyjacielem tak na jedno piwo poszedłem, ale zaczął opowiadać o problemach z jedną laską i skończyło się na tym, że koło 5 rano #!$%@? na jakiejś ulicy w środku miasta, w zime, śpiewając "wszyscy mamy źle w głowach, że żyjemy" za mocno się podparłem na jego barku, ten się poślizgnął i złamał nogę xD
Wypisz, wymaluj ten mem
źródło: comment_16628407431aRMthiWkVYXdBRAUA0qcZ.jpg
PobierzWróciłem o 4:45. O 9 miałem powrotny autobus do Krakowa.
Z babcią spędziłem kwadrans
@Samaeel: Ja go wtedy odprowadziłem do domu bo nie mógł iść i musiałby skakać na tej zdrowej nodze.
To było z 10 lat temu a on do dzisiaj mi wypomina, że zabrałem pół wina, które on kupił, ze sobą jak opuszczałem jego hate xD
@Krachu: to nie postmemizm. Postmemizm jest jak postmodernizm, czyli bez sensu. To po prostu drugie życie mema