Wpis z mikrobloga

Opowiem Wam pewną historię, która przydarzyła mi się 3 marca 2017 roku. Możecie myśleć, co chcecie ale to nie jest żaden bait. Otóż była to premiera filmu Logan (Wolverine). Pojechałem oczywiście jak zawsze samemu. Przed wejściem do galerii minąłem dwie dziewczyny w wieku nastoletnim. Jedna z nich miała na głowie taką tekturową czapkę z napisem "Playmobil", wiecie takie zabawki są dla dzieci. No i ona się do mnie uśmiechnęła i powiedziała mi "miłego dnia". Ja oczywiście w swoim #!$%@? spuściłem głowę na dół i nic nie odpowiedziałem.

Wszedłem do budynku, zjadłem coś w KFC i poszedłem jeszcze do kibla przed seansem. Wychodzę z toalety, patrzę, a tam one dwie stoją centralnie przed drzwiami do kibla. Jedna z nich podchodzi do mnie, uśmiecha się i wręcza mi ulotkę mówiąc "zapraszamy do gabinetu na psychoterapię". Ja wystraszony odpowiedziałem z lekkim uśmiechem "sss-super, dzięki", na co ona do tej drugiej "no widzisz, jaki miły pan?". I sobie poszły.
#przegryw #dzienniczekmatthewv3
  • 2