Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 105
#ukraina #rosja #wojna

Tekst zaczerpnięty z Globalna Gra (FB):

Mamy potwierdzenie rozpoczęcia się ukraińskiej kontrofensywy na drugim odcinku, tym razem w obwodzie charkowskim.

Od wtorkowego poranka (06.09.2022) zaczęły spływać informacje o natarciu na kierunku miasta Bałaklija. Co ciekawe, początkowo donosiły o tym nie źródła ukraińskie, a prorosyjskie.

Dość szybko okazało się, że Ukraińcy zajęli przedmieścia miasta, a następnie pozostawiając część sił w samej Bałakliji, szybkim manewrem obeszły niezdobyte jeszcze do końca miasto od północnego-wschodu i południa.

Mimo ewidentnej wiedzy o gromadzeniu ukraińskich rezerw na tym odcinku, rosyjskie dowództwo nie było przygotowane do odparcia natarcia, w związku z czym siły ukraińskie osiągnęły pełne zaskoczenie i znaczne powodzenie już w pierwszych godzinach operacji.

W tej chwili czołówki natarcia wchodzą głęboko na rosyjskie tyły kierując się na miejscowość Kupiańsk.

Choć walki są zacięte, wszystko wskazuje na to, że Rosjanie posiadali w tym rejonie głównie jednostki tyłowe, w tym rezerwistów i niewielkie, interwencyjne oddziały specjalne. Publikowane są zdjęcia z przechwyconymi rosyjskimi czołgami, ale najwyraźniej zostały one zaskoczone skalą natarcia. W zasadzie największą siłę mają w tej chwili rosyjskie ataki lotnicze i artyleryjskie, które starają się nękać nacierających Ukraińców.

Według samych obecnych na miejscu rosyjskich żołnierzy (piszących na rosyjskich kanałach aplikacji Telegram), gro sił wysłanych zostało na południe kilka tygodni temu, a uzupełnienia nie nadeszły. Oznacza to, że Kreml rzucił na front południowy większość dostępnych jednostek ogołacając inne odcinki frontu.

Jest to dokładnie to o czym pisałem tutaj kilkukrotnie. Początek kontrofensywy w obwodzie chersońskim skłonił Kreml do rzucenia wszystkich sił do utrzymania południa. Co gorsza, zdecydowano o przepchnięciu ich na prawy brzeg Dniepru (zachód).

Błąd ten może doprowadzić do zniszczenia rosyjskich sił na północy.

Jakie są cele tej operacji? Załączam naszkicowaną na szybko mapę (z DeepStateUA). Sądząc po doniesieniach, domniemanych kierunkach ruchów, chodzi o zamknięcie sił rosyjskich w worku w rejonie miasta Izium. Pomogą w tym naturalne bariery wodne (rzeka Oskół i zalew), które odetną ich od reszty wojsk.

Co do zasady, chodzi więc o uchwycenie głównych węzłów komunikacyjnych, co pozwoli na przecięcie wszystkich dróg zaopatrzenia, oraz całkowite odizolowanie okrążonych.

Na godzinę 13:30 - 07.09.2022 roku sama Bałaklija jest już prawdopodobnie zdobyta (nie ma potwierdzenia), lub walczą w niej tylko całkowicie okrążone, pojedyncze oddziały rosyjskie. Siły ukraińskie wyraźnie dokonują rajdu na rosyjskie tyły, wzięły/otoczyły Wołochiw Jar i wieś Siemieniwkę (na północny-wschód od Bałakliji). Co oznacza, że już w tej chwili efektywnie przecięły trasę M03, który dotychczas szło zaopatrzenie do Izium. Następny cel to miasto Szewczenkowe - zaznaczone kółkiem na załączonej mapce. Tu z kolei mamy trasę P07, która prowadzi wprost do Kupiańska. Uchwycenie, lub choćby zablokowanie tego miasta odetnie drogę rosyjskim odwodom nadchodzącym z północy, z Biegłorodu oraz Woroneża.

Przypuszczam (na razie bez wyraźnego potwierdzenia poza szczątkowymi doniesieniami), że drugi rajd ukraiński prowadzony jest na wschód od Bałakliji, w kierunku na skrzyżowanie w Wesele (kółko), a dalej na Borową czyli przesmyk przez rozlewisko Oskołu (rzeka i zalew). Znajduje się tam uszkodzony most drogowy, ale sam rejon zarygluje odwrót rosyjskiemu zgrupowaniu z Izium. Plan awaryjny, w razie gdyby nie powiodło się zdobycie Kupiańska.

Ale uwaga! Trzeci kierunek to Łyman. To tam od kilku dni przeprawia się ukraińska piechota odzyskując położone nad Dońcem wioski. Spodziewam się, że oddziały te następnie skierują się na północ, żeby przynajmniej utrudnić Rosjanom logistykę. W najlepszym razie po prostu odzyskają opuszczony przez przeciwnika teren.

Do tego dochodzą też ruchy od strony wsi Dolina wzdłuż rzeki oraz przez sam Doniec i dalej lasy w kierunku miejscowość Oskoł. Ten kierunek zamknie Rosjanom ostatnią drogę ucieczki.

Myślę że z niewielką rezerwą na pomyłkę, można założyć, że wszystko co znajduje się na zachód od linii Bałaklija-Szewczenkowe zostanie wkrótce wyzwolone (opuszczone). Jeśli Rosjanom nie uda się zerwać okrążenia, zacznie się wielkie rolowanie rosyjskiego frontu aż po linię rzeki Oskoł na wschodzie i Wielkij Burłuk na północy.

Czy to się uda, nie wiemy. Sądząc jednak po nastrojach w rosyjskiej części mediów społecznościowych, jest fatalnie.

Można także dostrzec nerwowe ruchy Kremla. Putin zdecydował się zamknąć gazociąg Nordstream 1, robi przymiarki do zakończenia tzw. umowy zbożowej pod wydumanym pretekstem. W Europie obserwujemy też skoordynowaną i nasilającą się operację psychologiczno-dezinformacyjną (szerzej: PsyOps) mająca podburzyć społeczeństwa do buntu, na kanwie inflacji oraz deficytu surowcowego-energetycznego. Problem w tym, że skuteczność tej operacji byłaby znacznie większa gdyby faktycznie zaczęło robić się zimno, a ceny osiągnęły zapowiadany ze grozą pułap. Tymczasem jeszcze tak się nie stało.

Pośpiech jest moim zdaniem jedną z oznak, jak trudna musi być rosyjskie położenie. Jeśli w niedalekiej przyszłości będzie się ono dalej pogarszać, spodziewajmy się sięgnięcia po wszelkie możliwe środki nacisku.

P.S.

Kontrofensywa w obwodzie chersońskim nie wytraca tempa. Można założyć, że oba odcinki - Chersoń i Charków, dysponują własnymi zasobami. Być może są równoległe, na razie trudno w pełni oszacować ile ukraińskich sił zaangażowano na kierunku charkowskim.

Edit:
To znaczy, że z całą pewnością bitwa o Chersoń nie była/nie jest pozoranctwem, a w każdym razie nie chodziło o udawanie ataku. Celowo ściągnięto tam dodatkowe siły rosyjskie, po to by wyniszczyć je w maksymalnie korzystnym dla Ukraińców terenie. Jednocześnie jednak część armii odwodowej oddelegowano na Izium i czekano, aż Rosjanie ściągną wszystko na południe. Czyli Charków to też nie jest tylko wyzyskanie sytuacji, a co najmniej uderzenie o zbliżonej sile do Chersonia. Tylko tutaj Rosjan nie ma zbyt wielu, nie mają takich jednostek, bo te doborowe poszły na południe.
Pachlak - #ukraina #rosja #wojna 

Tekst zaczerpnięty z Globalna Gra (FB):

Mamy potw...

źródło: comment_1662561171Ct8cYrlPEhqAlBudfLJfLj.jpg

Pobierz
  • 5
@Pachlak: Michał Nowak 3 dni temu raportował, że źródła prorosyjskie spodziewają się głównego uderzenia pod Izium, a przynajmniej tak głosi Rosyjska propaganda. To chyba zapomnieli przekazać swoich postrzeżeń zwykłym żołnierzom.
@Pachlak:
Szanuję Globalną Grę, trafne spostrzeżenia przed wojną, trafne po wojnie. Co ciekawe jeszcze w lutym napisał coś w stylu, że 'nie zdajecie sobie sprawy jak blisko jest do rozpadu Rosji jaką znacie'. To był ten czas, że każdy się zastanawiał, czy Kijów sie obroni, a niektórzy nawet panikowali, że padnie w trzy dni.