Aktywne Wpisy
chlopak_twojej_matki +258
Z takich ciekawostek z II Wojny Światowej to moja Ś.P. prababcia często mi opowiadała jak wyglądała u nich okupacja w małej mieścince w południowej Polsce. Miejscowość była niedaleko Krakowa i Oświęcimia, więc było sporo wojsk niemieckich i SSmanów. Mieli duży dom, więc często zdarzało im się "gościć" (im się raczej nie odmawiało, bo mogło się skończyć źle) SSmanów i babcia opowiadała mi, że zawsze byli kulturalni, dziękowali, a nawet zdarzało się, że
Ryneczek +6
Skąd takie negatywne opinie o szeregowcach/bliźniakach na wykopie? Najczęściej powtarzanym hasłem jest "łączy wady mieszkania w domu i bloku". A jakieś konkrety?
że brak prywatności w ogrodzie? no w bloku nie masz nawet okazji na własną ziemię
że na tarasie słyszysz sąsiada? na balkonie w bloku też, plus sąsiadów jest znacznie więcej (po bokach i nad tobą) plus taras ma średnio te 15-20 metrów i jest znacznie większy niż standardowy balkon
że
że brak prywatności w ogrodzie? no w bloku nie masz nawet okazji na własną ziemię
że na tarasie słyszysz sąsiada? na balkonie w bloku też, plus sąsiadów jest znacznie więcej (po bokach i nad tobą) plus taras ma średnio te 15-20 metrów i jest znacznie większy niż standardowy balkon
że
Komputer jaki mam to:
Gigabyte b85m-d3h-a se2
Intel i5-4460
Radeon R9 380 2GB ramu
16GB RAM DDR3 1600MHz
Zasilacz z czar.... Corsair 550W
Docelowo myślę nad tym zestawem (choć może jest jakaś sensowniejsza opcja), ale z kartą 3070 (wtedy też mocniejszy zasilacz by musiał wpaść) i ramem przynajmniej 32GB
Natomiast chciałbym to zrobić, albo w etapach, albo spróbować podrasować jakoś kompa i za rok na spokojnie już kupić pełen zestaw. I tak myślałem, żeby albo kupić ten zestaw, ale bez grafiki i tę sobie dokupić później jak (mam nadzieję) trochę stanieją, a będę mógł wydać trochę więcej. Albo odkupić od kumpla GTX1080 za około tysiaka i wsadzić do mojego kompa, po nowym roku kupić ten sam zestaw bez karty (lub lepszy, zależy jak ta sytuacja będzie wyglądać) i kiedyś tam wymienić kartę na nową.
Nie wiem czy którakolwiek z opcji niekupowania całego zestawu ma sens, ale wydaje mi się, że wymiana któregokolwiek komponentu na lepszy wiązałaby się i tak z wymianą pozostałych, a nie widzę sensu kupowania kolejny raz kompa ze średnio-niskiej półki, żebym za rok czy dwa znów nie miał kompa, który nadaje się tylko do całkowitej wymiany.
Tak średnio się orientuję w takich tematach dlatego pytam o pomoc, może ktoś byłby mi w stanie poradzić, albo chociaż napisał, że to co kombinuję jest bez sensu, jeśli jest to bez sensu xD
@Niebadzsmokiem: karty już są tanie.
kup jakiegoś intela 12gen, nawet i3 bedzie mocniejsze od tego co masz.