Wpis z mikrobloga

Cześć.
Jestem nowy w #kryptowaluty ale troche już rozeznania zrobiłem.
Zakupiłem #ledger nano s i testowo trochę bitcoina na giełdzie ftx.
Teraz mysle nad założeniem portfela i mam wątpliwość dotyczącą typu: segwit czy taproot? Niewiele jest informacji na temat taproota. Wiem, że jest to stosunkowo nowe rozwiązanie i pewnie nie obslugiwane jeszcze przez większość gield (podobnie, jak z segwit, gdzie też implementacja szla dosyć powoli).
Co byście wybrali na koniec 2022 majac w perspektywie regularne dokupowanie, głównie btc?
Mysle też nad jakims innym portfelem pod hazardowe ruchy, ale to jak trochę oswoje sie z technologią.

Edit
Sprawa chyba rozwiazana, ftx nie obsługuje taproota.
To zostaje segwit i native segwit.
  • 5
Dzięki. Znam te linki i czytałem treść.
Pierwotnie bardziej chodziło o taproot, bo nie spotkałem się chyba jeszcze, aby ktos o tym wspomniał w kontekscie typu portfela.
Mało ktora gielda w ogóle to obsluguje.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@obelus: Dokupuje syntetyka na waves i polygonie bo fee prawie zerowe. Używam inszego keppera. Na gieldzie tez nie chce trzymac (Wierzyciel MTGox pozdrawia) . Kiedys tez czesto uzywalem trona do zakupow. Mam zasade ze jak wrapped sie wywali to sam tether na tych ekosystemach tez wiec bez roznicy gdzie mam bitka pod spekulacje.

Co o ladhera później naprawde grubej sumy na wallecie nie chce mi sie kupowac sprzetowego.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@obelus: Jak uwazasz. Po prostu przy malych regularnych zakupacy nie chce mi sie wlazic na gielde i szarpać z klasycznym order bookiem.

Same prowizje za wyplaty na porfel maja czesto zawyzone. Nawet jak fee na samym protokole jest male. Wychodzilo mi niedawno 10-15$ za kazde wyplate bitka. Z roznych przyczyn FTXa nie uzywam wiec przyoszczedzam w inny sposób