Wpis z mikrobloga

@msichal: ja sie w uniwersum Pottera i zasady quidittcha nigdy nie zagłębiałem, ale myslalem ze ten znicz nie jest lapany w kazdym meczu i wtedy te bramki maja sens. Ale fakt, zawsze byla mowa ze mecz konczy sie zlapaniem znicza a nie np. po uplywie okreslonego czasu.