Skąd się wziął związek frazeologiczny o żółwim tempie jako metaforze powolności skoro one są szybie jak konie w galopie i zapierdzielają jak szalone? A może chodzi o to, że są głupie i za późno ogarniają, o co chodzi w żartach? Ale skąd to wiadomo skoro nikt nie opowiada żółwiom żartów, a jeśli opowiada, to może one się śmieją wewnętrznie głośniej niż inne stworzenia uznane za szybsze?
@amortyzacja kiedyś miałem żółwie i nie powiedział bym, że były demonami prędkości więc może chodzi o to, że zazwyczaj się im nie spieszy :)
W podobnym klimacie, w moim otoczeniu jest paru koniarzy. Po rozmowach na temat różnych chorób ich zwierząt mam wrażenie, że osoba, która wymyśliła określenie "końskie zdrowie" chyba nigdy nie widziała konia na oczy.
@Kshaq: inna sprawa jest taka ze konie tzw sportowe to są potomkowie innych chorowitkow które maja tylko dobre cechy do ujeżdżenia lub skoków ale do pracy w gospodarstwie totalnie się nie nadają. Te gospodarskie były całkiem odporne No ale coś za coś coś jak z psami rasowymi i mieszańcami. Kundel Burek zje buta i najwyżej sierposra a niektóre rasowce trochę nie taka karma i łeło trzeba weterynarza ( ͡°͜
@amortyzacja: podobna sytuacja jest z „refleksem szachisty”, gdzie dużo ludzi używa tego w sytuacji gdy ktoś coś powolnie robi. A tymczasem szachiści potrafią w ułamkach sekund przeliczyć dziesiątki wariantów i wykonać kilka posunięć
@Kshaq: @Thome: w tym powiedzeniu chodzi o sile i krzepe a nie zdrowie w sensie medycznym. Jak ktos #!$%@? w polu albo lesie, dzwiga ciezary, pracuje ponad sily to mowi sie, ze ma "konskie zdrowie". W sensie medycznym mowi sie "zdrow jak ryba". Uprzedzam blyskotliwe zarty, nie chodzi o ryby z odry ( ͡°͜ʖ͡°)
@brck89: @Kshaq: kiedyś miałem żółwia czerwonolicego i #!$%@? #!$%@?ł jak głupi. Wychodziliśmy z nim na ogród, wystarczyło odwrócić wzrok na kilka minut, a on już znalazł dziurę w płocie, był na ulicy i dumnie dreptał w świat.
@amortyzacja: żółwie są wolniejsze niż większość gadów przez fakt posiadania skorupy. Najprawdopodobniej w yoku ewolucji najpierw rozwinęły spodnią część (plastron), jako przystosowanie do grzebania. Niestety, takie przekształcenie ograniczyło ruchomość w stawach kończyn i żółwie nie są w stanie chodzić tak efektywnie jak większość gadów.
W podobnym klimacie, w moim otoczeniu jest paru koniarzy. Po rozmowach na temat różnych chorób ich zwierząt mam wrażenie, że osoba, która wymyśliła określenie "końskie zdrowie" chyba nigdy nie widziała konia na oczy.
PastaOKoniu.docx
Możliwe, że to tylko jeden gatunek na 1000. Nie interesuję się żółwiami, ale wtedy byłem w głębokim szoku
@Thome: ( ͡° ͜ʖ ͡°)