Wpis z mikrobloga

#wesele #zwiazki l
Ale mi się żenada przypomniała. Byłem kiedyś ma weselu z dziewczyna i oczywiście rzucali welonami i muchami. I #!$%@? musiałem wziąć udział.. ona złapała welon, a jak był męski odpowiednik to typ rzucił muchę i ja jej nie złapałem i upadła na podłogę, nawet jej nie chciałem podnosić, staliśmy tak z 3 sekundy aż typ podniósł. No #!$%@?.. żenada w #!$%@?. Później byłem jeszcze na dwóch weselach z inna partnerka ale nie braliśmy udziału w czymś takimiż. Całe życie będę miał te żenadę przed oczami, a to już ponad 10 lat minęło
  • 6
  • Odpowiedz
@laga_dyga: no to żadna żenada, po prostu już jako młody człowiek wykazywałeś się rozsądnym stosunkiem do instytucji małżeństwa (w zamyśle ta śmieszna zabawa ma pokazać który napaleniec ożeni się jako następny)
  • Odpowiedz