Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@itec: cebulowy król.
Jeszcze jedno pytanie.
Jak biorę od mamy cebulę to tak płaczę za nim zacznę ją kroić.
A ze sklepu taka jakaś słaba jest.
To odmiana czy czymś pryskane czy o co chodzi?
  • Odpowiedz
@Sl_w_k_1: tak jest, mi się wydaje że to jak z kurczakami, brojler smaku nie ma bo szprycuje go się szybko, 5 tygodni i do ubicia. Takie przemysłowe cebule też pewnie niewiele z ich naturalnym rozwojem mają wspólnego, nie mają słońca, tylko turbo szybko wszystko i może przez to nie nabierają swoich walorów. Mam swoje kury i swoje jajka, kury jedzą to co leży, resztki po obiedzie, mają kawał pola, jajka są
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@adamadamadam22: rzeczywiście to kosztuje gdzieś tyłe. Aż zaskoczony jestem. A jak wygląda sprzedaż? Przed sezonem kontaktujesz ile dostarczysz i ewentualną nadwyżkę sprzedajesz na rynku (nie mam na myśli targowiska xD)?
  • Odpowiedz