Wpis z mikrobloga

Framecelizm - gdy ćwiczysz siłowo nie po to, żeby dobrze wyglądać, lecz po to, żeby móc na siebie spojrzeć w lustrze bez odruchu wymiotnego.

Główne cechy framecela to:
- wąskie, zapadnięte barki, krótkie obojczyki
- wąska klatka (ribcage) o naturalnie małym obwodzie
- proporcjonalnie szerokie biodra i/lub talia (nie jest to warunek konieczny, ale dodaje #!$%@?)
- cienkie kości, nie tylko w nadgarstkach, ogólnie słaby szkielet
- karykaturalność może dopełnić długa szyja (niewymagane)

Żadna liczba lat na siłowni nie uratuje framecela przed fizycznym #!$%@?. Niektóre przypadki dałoby się odratować przy pomocy sterydów, ale co to za rozwiązanie, które skraca życie, drenuje portfel i ma od #!$%@? sajdów?

Do tego wyniki siłowe są skazane na porażkę, bo potencjał przecież w sporej mierze zależy od struktury kostnej. I weź tu haruj jak "trójbojarz", żeby mieć poziom atrakcyjności jak normik z lepszą ramą xD

Nieważne ile framecel będzie trenował, w ubraniu wygląda na leszcza. Łatwo nabiera rzeźby, ale to dlatego, że na tak marnej konstrukcji zmieści się niewiele mięsa, więc też szybko przyrosty się kończą. Klata framecela nabiera "cyckowatych" kształtów w miarę masowania, bo na szerokość nie ma gdzie rosnąć xD Trochę lepiej wyglądają plecy, bo najszersze łatwiej rozbudować do kształtu V, ale i tak jest ograniczony do szerokości barków i z przodu wygląda marnie.

Gdy jakiś grubas z szeroką ramą narzeka, że ciężko mu schudnąć, to jest żałosny w oczach framecela. Endomorfik dostał potencjał wyrobienia zajebistej sylwetki, jak się nauczy jeść jak człowiek, trzymać zdrowy poziom bf i regularnie ćwiczyć. Framecel #!$%@? może, zawsze będzie "mały", "za chudy" i nieatrakcyjny. Kobiety bardziej cenią naturalnie szerokie barki, silny kościec, męskie proporcje i dużych chłopów, a nie tryhardów z siłowni, którzy wyglądają gorzej niż przeciętny pracownik fizyczny.

Co nie znaczy, że będąc framecelem nie warto ćwiczyć - jak wspomniałem posiadanie tak #!$%@? ciała wzbudza silną niechęć do samego siebie, a ludzie nie mają szacunku do takich #!$%@?, więc ćwiczenia są pomocne w budowaniu zdrowszego stosunku do siebie - umiarkowana pogarda to najlepsze na co stać framecela w tym zakresie. I lepiej być obrzydliwym z minimum siły niż obrzydliwym i słabym.

Bardziej szanuję takiego gymcela niż jakiegokolwiek narzekającego grubasa czy normika z dobrym framem. A już w szczególności komiczny jest kontrast gymcela z przeciętną lochą z nadwagą, która nic nie musi robić, żeby mieć atencję spermiarzy i samców z wyższym od niej SMV, a schudnięcie to dla niej wysiłek woli przekraczający możliwości. Robiłem już wpis o tym, że lenistwo kobiet w kwestii dbania o sylwetkę jest absurdalne zważywszy na to jak duże efekty mogłyby mieć:
https://www.wykop.pl/wpis/61109981/redpill-blackpill-mikrokoksy-silownia-tinder-logik/

Framecel efektów dobrych mieć nie będzie, może co najwyżej udawać normika bez treningu. Te mityczne "ćwiczysz coś?" czy "wygląd jakby chodził na basen raz w tygodniu" świetnie pasuje do wieloletniego gymcela tryharda z #!$%@? szkieletem. Oczywiście nie gdy jest w ubraniu, bo wtedy nie odróżnisz od chudego szczura.

Najgorsza kombinacja to niski wzrost + framecelizm. O ile taki krasnoludzki wygląd budzi jakiś tam szacunek i niewysoki (w granicach normy) a silny gość może mieć pewną renomę (a przynajmniej jakoś kompensuje niskość szerokością), to już niski i wątły będzie wyłącznie pośmiewiskiem, przy którym żadna kobieta nie poczuje się bezpiecznie i nawet ładna buzia tu nie pomoże. Mężczyźni też domyślnie nie mają szacunku do takich leszczy. Nawet podświadomie traktują ich z góry, z pewnym lekceważeniem, bo wiedzą, że nie stanowią oni żadnego zagrożenia, a w przeciwieństwie do kobiet nie mogą grać kartą ofiary, nikt im nie pomoże. Framecel to genetyczny śmieć, a społeczeństwo stara pozbywać się wadliwych cech przez taki ostracyzm.

Niestety takie spierdogeny przetrwają, bo dla odmiany drobne kobiety, podobnie jak niskie, nie mają problemu ze znalezieniem partnerów, gdyż inne rzeczy są atrakcyjne dla każdej z płci, a presja ewolucyjna odbywa się głównie na mężczyznach.
Nie rozmnażajcie się z bardzo drobnymi kobietami, bo jak spłodzicie syna, to jest duża szansa, że będzie miał #!$%@?.

#mikrokoksy #silownia #przegryw #blackpill #redpill #natura
PoncjuszPijak - Framecelizm - gdy ćwiczysz siłowo nie po to, żeby dobrze wyglądać, le...

źródło: comment_1662045468ajCyVltjNXRyb6ChRe7h3t.jpg

Pobierz
  • 36
  • Odpowiedz
@PoncjuszPijak: #takaprawda, plus dochodzi do tego jeszcze garbienie się.

Ale trzeba też nadmienić, że nie jest to jedynie genetyka ale też warunki środowiskowe. Zobacz sobie jak dzieciaki wyglądają dzisiaj, a jak wyglądały chłopaki gdy my chodziliśmy do podbazy. Lepsze jedzenie, wyższa świadomość rodziców, ortopeda monitorujący, siłownia w domu i dzisiaj co drugi to oskariat. A w latach 90? Każdy 8h biegał za piłką na dworze, aktywne życie bez komputera, i
  • Odpowiedz
@CXLV: Mam nieco odmienne obserwacje. Kiedyś dzieci były aktywniejsze, mniej siedziały przy komputerach, nie było za wiele takich skrajności jak grubasy czy skrajne lamusy, ale też nie było modeli sylwetkowych, bo siłownie były mniej popularne. Dzisiaj rozstrzał jest większy, młodzież coraz bardziej ulana, oskarki z bogatych rodzin coraz ładniejsze, piwniczaki spasione lub wychudzone.
  • Odpowiedz
Ja jestem wygryw. 195cm wzrostu, mocna szczęka, atletyczna sylwetka 110kg wagi, zawsze ładnie ogolona broda. Gdzie nie pójdę tam laski dosłownie sikają. No ale cóż , już wybrałem ta jedyną.
  • Odpowiedz
@Allbis: Z tych na zdjęciach takimi typowymi framecelami jest ten pierwszy (choć trzymanie sztangi w ten sposób zwęża barki) i ten nad morzem. Reszta to kurduple lub paskudne mordy. Może jeszcze ten drugi od lewej u góry być framecelem.

grube kości to niekoniecznie definicja, ja mam grubą i masywną miednicę a nadgarstki szczupłe i wątłe tak że je #!$%@?łem przy 60kg na klatę


No to jeszcze gorszy przypadek dyproporcji ;/

Ja
  • Odpowiedz
@PoncjuszPijak: Cały ja, dobrze, że chociaż trafił się wyższy wzrost po dziadku i morda do przeżycia, bo byłaby totalna kaplica. Dla mnie siłownia to cope, zrzucam body fat, coraz lepiej wyglądam z ryja i powoli widzę efekty przekładające się na zainteresowanie feminoidów. Ładna morda to odpowiedź na wszystkie pytania, ale poza tym bardzo wartościowy wpis.
  • Odpowiedz
@PoncjuszPijak: O co chodzi z tymi nadgarstkami i body fat? Ja mam chude kości, jestem niski (168cm) i mam nadwagę, ale na twarzy tego nie widać, mój nadgarstek ma 18 cm w obwodzie.
  • Odpowiedz
@gnomol: A na jakiej podstawie twierdzisz, że masz chude kości przy nadgarstku 18cm (raczej średni wynik)?
Nadgarstek to najpopularniejszy estymator grubości kości, aczkolwiek nie jest to zawsze dokładne. Podobnie można zmierzyć obwód kostki, czy grubość kolana.
Co do ulania twarzy, to kwestia genetyczna, niektórzy mogą masować i im ryja nie zalewa, innym zalewa bardzo wyraźnie
  • Odpowiedz