Wpis z mikrobloga

@leemealitie: To był atak w stronę fanów kpopu a raczej obraźliwe i szydercze wypowiadanie się o osobach, które cokolwiek lubią koreańskiego rozumiem, że nazywasz kpopiarą każdą osobę, która chociażby zamówi sobie koreańskie jedzenie, bije z twojego komentarza wyśmiewanie się jakbyś miała jakieś kompleksy na tym punkcie, może sama nie znasz żadnego języka oprócz polskiego i stąd ten ton
Ja ani nie znam koreańskiego ani nie słucham kpopu ani nie lubię kimchi
@Opportunist: w jaki sposób niby?

"generalizujesz i spłycasz ludzi" nazywam tak ludzi, którzy słuchają kpopu i nie idzie za tym żadna dalsza filozofia
to, że inni używają tego słowa, żeby szydzić z Korei, kpopu, koreańskiego czy czegokolwiek no to sorki, ale ja za to nie odpowiadam
w tym momencie to ty bardzo generalizujesz, bo wrzucasz mnie do jednego worka z ludźmi, którzy robią sobie podś#!$%@? z tego, a to tylko przez
@Opportunist: no według mnie właśnie nie brzmi negatywnie
spoiler: często używam różnych słów, które brzmią negatywnie według innych ludzi i muszę się potem z tego tłumaczyć, bo jestem w spektrum, ale nic na to nie poradzę
@leemealitie: Jak sama zauważyłaś problem, że często tak robisz to warto nad tym się zatrzymać i pomyśleć i przestać tak robić a tylko na tym zyskasz napewno jedno odpadnie: nie będziesz musiała się tłumaczyć
@Opportunist: no ofc, ja pracuję nad tym cały czas. Żyję w społeczeństwie i jak ktoś mi zwróci uwagę, że jakieś określenie jest niegrzeczne, to już raczej nie zdarzy się, żebym użyła je ponownie, ale zawsze się znajdzie jakieś słowo, którego jeszcze nie użyłam i/lub nikt się do niego nie przyczepił XD Więc ten słownik słów zakazanych się powiększa z czasem...