Wpis z mikrobloga

„The good doctor” (Netflix) - od jakiegoś czasu to był dla mnie i różowej taki serial do obejrzenia w „wolnej chwili”. Serial opowiada losy chirurga z autyzmem. Zainteresował nas TYLKO dlatego, ze porusza tak specyficzna przypadłość i przybliża problemy ludzi tym dotkniętych. Momentami zabawny, momentami wzruszajacy, na pewno przyzwoicie zrobiony. Teraz odpaliłem sezon 4 (po pandemii, po „I can’t breathe”) Po pierwszych odcinkach miałem wrażenie ze oglądam inny serial niż ten z poprzednich 3 sezonów - bardzo duża koncentracja na tematyce rasizmu, pełna dominacja „kolorowych” ras i kobiet. Właśnie obejrzałem odcinek o transie (kobieta->facet) geju, który jest w ciąży. Równocześnie drugim wątkiem odcinka był rasizm czarnoskórej wobec czarnoskórej. K---a nie da się tego oglądać dalej #netflix #thegooddoctor
skinny_pete - „The good doctor” (Netflix) - od jakiegoś czasu to był dla mnie i różow...

źródło: comment_1661708276i9naOOx8wdBd8TH9S21pEx.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@skinny_pete: Powiela szkodliwy stereotyp autysty - wypruty z emocji geniusz. Autyzm to spektrum. Ci genialni, wyalienowani (tzw. wysoko-funkcjonujący) to tylko promil. Reszta ma braki w rozwoju fizycznym, w intelekcie, emocjach i ich wyrażaniu.
  • Odpowiedz