Wpis z mikrobloga

@Eremites:

nie ma to jak #!$%@? mieć "crusha" I go obrażać I wyzywać publicznie będąc niby w nim zakochana


ale tak prawie zawsze jest jak laske masz w dupie kiedy za tobą biega i dostaje smuta.

No i jak zawsze - cieszą się, że jakiś przydupas "I loff u babi" zza granicy daje atencje, bo ciężko się domyślić że chce się tylko dobrać do majtek xDDD
  • Odpowiedz