Ostatnie zawody zaliczyłem dokładnie 2 miesiące temu. Przez okres wakacji trening był morderczy, zaliczyłem 4 półmaratony ( z czego jeden wyszedł 26 km) godziny na siłowni ( również bieżnia elektryczna ) - owocem tego jest dzisiejszy rekord życiowy w zawodach na 5 km. 21.40 w 33 stopniowym upale. Rekord poprawiłem o 32 sekundy, o ta samą trasę pobiegłem o ponad 1 minutę szybciej niż rok temu. Za tydzień poluje na rekord 10 km ( 47.40) #bieganie
#bieganie
Patrząc na tętno można pokusić się o lepszy rekord tylko trzeba wyjść ze strefy komfortu :D