Wpis z mikrobloga

byłem sobie dzisiaj na basenie, pływam normalnie, a na torze obok taka akcja
jakaś w #!$%@? gruba baba wskakuje do basenu od głębokiej strony po czym łapie się bariery oddzielającej tory i tak kurczowo się trzyma
powoli podchodzi do niej ratownik i pyta się "trochę tu głęboko, prawda? umie pani pływać?" xd
a ona że "no właśnie nie potrafię"
typ bierze kij od szczotki i mówi żeby się złapała, no i tutaj zaczął się cyrk że ona się boi i się utopi
gość z kilka minut się z nią szarpał żeby ją wyciągnąć, a jej masa działała na jego niekorzyść
kiedyś myślałem że utopienie się na basenie to jakaś abstrakcja, ale dzięki takim ludziom wierzę że to jednak możliwe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#plywanie #basen
  • 13